Trzeba Was jeszcze nakłaniać do klasyki? Wiem, że zapewne Wasze babcie i mamy robią najlepsze pierogi na Świecie, ja moje lepię głównie sama, w czym ostatnio odnalazłam zabawę i spokój. Wprawdzie zawsze towarzyszy mi moja młodsza Latorośl, podkradając skrzętnie kawałki ciasta i upychając je gdzie popadnie, włącznie z brzuchem psa, to i tak "pierogowanie" stało się dla mnie przyjemne. Pierogi są na tyle uniwersalne, że stały się popularne w wielu kuchniach Świata, pierogi jada się prawie na każdym kontynencie, różnią się jedynie farszem i sposobem podania, jedne są z wody, inne z głębokiego tłuszczu, z pieca lub lądują w zupie, skrywają w sobie warzywa lub mięso, ale nie brakuje też słodkich odmian, tj włoskie raviollo. Pierogi ruskie to tak naprawdę "pierogi polskie" pochodzą z Rusi, a nie z Rosji, sami zaś Rosjanie pierogi z farszem ziemniaczano-serowym nazywają właśnie "pierogi polskie". Kuchnia kresowa nauczyła nas, że ciasto na pierogi powinno być c...