Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2014

Pasta z bobu i awokado

Lato w pełni, przy drodze aż roi się od sprzedawców oferujących na swych turystycznych stolikach dary lasu. Można tam znaleźć metalowe bańki wypełnione po brzegi granatowymi jagodami, koszyczki sympatycznie wyglądających kurek, słodkie i delikatne poziomki, tak bardzo kojarzące mi się z dzieciństwem, ale ostatnio również bób. Ten młody, jaskrawo zielony jest szczególnie kuszący nie tylko dlatego, że jest źródłem cennego kwasu foliowego i doskonale zastępuje białko zwierzęce, ale również dzięki wszechstronnemu zastosowaniu. Doskonale smakuje z prostymi dodatkami w wersji sałatkowej, jak również w postaci pasy do chleba. Kosztujcie i cieszcie się latem!

Ogórki małosolne

Któż nie podjadał ogórków z wielkiego słoja stojącego na parapecie okna kuchennego? Moje skojarzenia to pszenny chleb z mocno spieczoną skórką, posmarowany smalcem ze skwarkami, a do tego chrupiący małosolny ogórek. Dziś z trudem muszę odmawiać sobie tejże jak bardzo kuszącej i kalorycznej przekąski, ale gdyby tak zrezygnować z tego smalcu to ogórki nadal pozostaną hitem letnich, niezobowiązujących spotkań z najbliższymi.

Tarta z musem rabarbarowym, truskawkami i mieszanką dukka

Moje kulinarne kroki coraz częściej i chętniej kieruję na tereny Bliskiego Wschodu, dukka to bliskowschodnia mieszanka orzechów i nasion, służy do aromatyzowania dań na słodko, ja wykorzystałam ją do tarty z rabarbarem, który doskonale łączy się z pikantnymi elementami, dlatego znajdujący się w mieszance pieprz oraz nasiona kolendry doskonale go ożywiają. Gorąco polecam!

Muffinki czekoladowo-serowe z malinami

Z początkiem lata na straganach pojawiły się maliny, te wyjątkowe dla mnie owoce jagodowe, stosuję w kuchni bardzo często, osobiście nie znam lepszego dodatku do letniego sernika niż coulis malinowy. Tym razem oszczędziłam owoców i zatopiłam je w całości w ciężkim brownie i przykryłam serową kołderką. W efekcie otrzymałam mini serniko-brownie z kwaskowatymi malinami, które doskonale oczyszczają podniebienie. Na miły początek wakacji, smacznego!

Konkurs "Blog ze znakiem smaku" etap I

Mam zaszczyt poinformować iż Słodki Kompromis otrzymał III miejsce w pierwszym etapie konkursu. Przepis na redykołkę pod kurkami i poziomkami ( patrz przepis ) spotkał się z uznaniem Jury. Bardzo się cieszę i gratuluję pozostałym Zwycięzcom! Mamy laureatów pierwszego etapu konkursu Blog ze Znakiem Smaku! Gratulujemy wszystkim którzy wzięli udział i podjęli wyzwanie! http://bzzs.trzyznakismaku.pl/zwyciezcy

Duszona cielęcina z estragonem i ziołowymi gnocchi

Ten kto pierwszy wpadł na pomysł wolnego duszenia mięsa w przyprawach musiał być zapewne zapracowanym smakoszem. Dla mnie mięsne dania, jednogarnkowe to idealny sposób na nakarmienie tłumu, danie niewymagające wielkiego nakładu pracy, jedynie czasu, wrzucamy wszystko i samo się gotuje, a efekt zawsze genialny. Ważne jedynie aby mięso mocno zrumienić na patelni zanim zalejemy je winem czy bulionem, cukier zawarty w mięsie pięknie się karmelizuje i nadaje całemu daniu bogatszego aromatu, często również podsmażam warzywa w ten sposób. Do gulaszu zawsze używajcie dobrego wina i domowego bulionu. Dzisiejsza propozycja wywodzi się z kuchni francuskiej, gdzie estragon to często stosowane zioło, mnie osobiście bardzo odpowiada jego aromat, daniu specyficznego smaku nadaje również szafran, z tą najdroższą na świecie przyprawą należy uważać bo zbyt duża ilość nada daniu metalicznego posmaku, i nie będzie smaczne. A czy wiecie żeby uzyskać 1 kg szafranu potrzeba zebrać aż 80 tysięcy kwiatów krok

Redykołka pod kurkami i poziomkami z coulis z Truskawki kaszubskiej itostami melba z Chleba prądnickiego

Truskawka kaszubska niczym wspomnienie lata, Redykołka pachnąca górskim pastwiskiem,  Chleb prądnicki jako hołd dla Krakowa, poziomki i kurki lasem pachnące - zapraszam na danie, które jest kolorową, ciepłą i pełną ciekawych smaków podróżą do polskich regionów kulinarnych. Przepis bierze udział w konkursie "Blog ze znakiem smaku"

Stek z polędwicy wołowej z ciepłym winegretem i młodymi ziemniakami

Danie dla spragnionych mięsożerców. Sporej grubości stek z najszlachetniejszej części mięsnej, polskiej krowy, z dodatkiem maleńkich młodych ziemniaczków pieczonych w folii oraz gęstym sosem na bazie oliwy ze spora ilością aromatycznych dodatków. Eterycznego wyglądu daniu nadają delikatne kwiaty i liście - jadalne oczywiście. Przygotujcie zatem potrzebna składniki materialne oraz konieczne duchowe: szklankę pasji, łyżkę miłości, szczyptę pikanterii i garść zachwytu, połączcie w zgrabna całość i konsumujcie w ulubionym towarzystwie.

Muffinki z karmelizowanym rabarbarem

Ja mam dość osobiste skojarzenia z rabarbarem, sięgają one czasów dziecięcych, kiedy jako dziecko z blokowiska każdą wolną chwile spędzałam na zakładowych ogródkach działkowych. Ich wygląd znacznie odbiegał od tego jakże dziś powszechnego, z dominacją iglaków i klonów japońskich. Wtedy każda część ogródka miała swoje konkretne uprawowe przeznaczenie. Wspomniany przeze mnie rabarbar rósł pomiędzy rządami truskawek i krzakami porzeczek. Jego liście były ogromne i mięsiste, a łodygi krwisto czerwone, często wracałam do domy z wiązką tych kwaskowatych łodyg, żeby potem odnaleźć je w drożdżowym cieście z kruszonką i popijać lekko różowym kompotem (najlepszym taki zimnym, nie przepadałam za ciepłym). Dziś lekko unowocześniona propozycja ciasta z rabarbarem - muffinki z jego karmelizowaną wersją.

Pstrąg w harissie z kuskusem i botwinką

Harissa – ostra, używana w Tunezji i Libii pasta wytwarzana z papryki chili i czosnku, często też z kolendrą, kminkiem zwyczajnym i kminem rzymskim (kuminem) oraz/lub dodatkiem oliwy. Może także zawierać pomidory. Tradycyjny dodatek potraw kuchni tunezyjskiej i innych krajów Maghrebu. Harissa sprzedawana jest przeważnie w tubkach i puszkach, ja jednak zachęcam Was do przygotowania jej samemu, składniki potrzebne do jej wykonania są ogólnodostępne, a smak własnoręcznie przygotowanej harissy będzie nieporównywalnie lepszy. Harissa używana jest głównie jako dodatek do kuskusu, makaronów, kanapek i zup. Ciekawostką jest fakt, że ostrość harissy maleje wraz z ilością oliwy, której się do niej doda. Arabowie w ten sposób regulują ostrość przyrządzanych przez siebie potraw. Ma to związek z faktem, że odpowiadająca za ostrość papryczek chilli kapsaicyna jest rozpuszczalna w tłuszczach (i alkoholu).

Panna cotta z truskawkami i syropem z kwiatów czarnego bzu

Geneza powstania tego deseru była taka, że nieopodal mojego domu rośnie sporej wielkości krzak czarnego bzu, z paradoksalnie śnieżnobiałymi baldachami kwiatów. Te białe parasolki intrygowały mnie do tego stopnia ze pewnego późnego popołudnia wylądowały w moim koszyku, co prawda kosztowało mnie to kilka poparzeń pokrzywami, ale w końcowym efekcie uzyskałam intensywnie pachnących syrop. Teraz trzeba znaleźć dla niego ciekawe zastosowanie, a że na blogu nie było jeszcze ślicznej panny , to właśnie na nią padł wybór. Panna cotta to klasyczny włoski deser, dość prosty ale nie od dziś wiadomo, że to co na pierwszy rzut oka wygląda na błahe zadanie w rzeczywistości takie nie jest...ważne żeby deser rozpływał się w ustach, moja wersja dodatkowo pozostawia na podniebieniu kwiecisty posmak. Gorąco polecam!

Zupa gulaszowa z chorizo i kaszą

Dobra, może to nie jest najlepszy czas na zupę gulaszową, ale ja ostatnimi czasy potrzebuje pokrzepienia, a to mega czekoladowym ciastem, a to kociołkiem pełnym mięsiwa i warzyw. Ponieważ już ktoś nazwał mnie tutaj czarownicą...;) (pozdrawiam) zabawiłam się w nią kolejny raz i do mojego kociołka dorzuciłam pikantną i aromatyczną chorizo, kawałki wołowiny, kopę warzyw i garść różnorodnych przypraw. W efekcie powstał rozgrzewający kociołek, dobry nie tylko na jesienne wieczory, ale na pokrzepienie ducha...też.

Mini ptysie z kremem waniliowym i owocami jagodowymi

Niewątpliwie to najlepszy czas na eksperymenty z towarzystwie owoców jagodowych, na straganach jest ich prawdziwe zatrzęsienie, każde walczą o uwagę swoim kształtem, kolorem, połyskiem lub przyjemną omszałą teksturą, jak maliny. Warto wykorzystać ten moment i tworzyć słodkie przyjemności z ich akompaniamentem. Dzisiejsza propozycja to mini ptysie, takie na raz, choć zapewniam że na jednym się nie skończy. Klasyczne ciasto parzone, z klasycznym kremem budyniowym z nietuzinkowymi letnimi owocami.

Zupa z pieczonego czosnku z domowym makaronem

Pomysłów na zupę nie ma końca, podstawą tej dobrej jest zawsze domowy bulion, warzywne nie wymagają długiego gotowania, bez problemy zdążycie z obiadem stawiając na ogniu garnek wypełniony warzywami nawet w południe. Dzisiejsza propozycja jest już Wam pewnie znana, bo któż nie jadł zupy czosnkowej. Moja wersja skupia się na doskonałym domowym wywarze i konfitowanym czosnku, czyli długo i wolno pieczonym w oleju. Czosnek nabiera mazistej konsystencji i słodyczy, a w efekcie końcowym mamy garnek pysznej zupy dla całej rodziny. Jeśli macie ciut więcej czasu zachęcam do przygotowania domowego makaronu, radość Wasza będzie ogromna z tego dzieła stworzonego od początku do końca samemu.