Crumble czy Cobbler ? Który wolicie? A możne nie dostrzegacie tej subtelnej różnicy? Dla mnie to bez znaczenia, po prostu uwielbiam zapiekać owoce pod ciastem i nie specjalnie przykładam wagę do faktu czy zapiekam je pod kruszonka, ciastem ciasteczkowym czy lekkim niczym biszkoptowe. Cobbler to owoce pieczone pod pierzynką z ciasta. Bardzo słusznie kojarzy się z crumble , bo - choć nie ma w nim kruszonki - sposób podania jest podobny. Najczęściej na ciepło, z lodami lub bitą śmietaną, polecam również Waszej uwadze wersję light z jogurtem naturalnym. Zbędne staje się zaprzątanie sobie głowy zakalcem, ponieważ owoce są na spodzie. Zarówno crumble jak i cobbler nie nosi się mianem deseru eleganckiego, należy raczej do sekcji kuchni rustykalnej, ma jednak swoją ogromną zaletę....smakuje zawsze....wszystkim....;) a używać do woli możecie owoce świeże jak i mrożone.
Kulinarny blog o prawdziwym jedzeniu. Kuchnie Świata, Kuchnia fusion.