Przejdź do głównej zawartości

Dyniowo-cynamonowe bułeczki

Uwielbiam to warzywo, jego uniwersalność przyprawia wręcz o zawrót głowy, robiłam chyba już wszystko z jej wykorzystaniem, a moje sfotografowane popisy z jej udziałem to jedynie cześć moich eksperymentów. Skąd inąd wiem, że najbardziej na świecie poszukuje się przepisów na słodkości, nie szczędzę więc Wam przepisów na ciasto, ciasteczka, chlebki i bułeczki z wykorzystaniem dyni właśnie. Wypieki drożdżowe kojarzą mi się z ciepłem, z domem, z rodzinna atmosferą, dlatego sięgam po te przepisy szczególnie jesienią i zimą. Dynia w bułeczkach jest subtelnie zaakcentowana, podkręcona wyraźnie aromatycznymi przyprawami. Nie szczędźcie cynamonu, jego nigdy nie za dużo, uważajcie z imbirem, może zdominować pozostałe przyprawy. Koniecznie użyjcie również "beurre noisette"czyli tzw palonego masła, poprzez jego zrumienienie masło nabiera zupełni innego smaku, warto je stosować do ravioli, klusek, makaronów, ale i do słodkich dań. Zadziwiające jest jak wiele może zdziałać zwykłe masło. Z użyciem "palonego masła" na blogu znajdziecie również muffinki bananowe (klik) oraz pyszne dyniowo-śliwkowe (klik) - polecam gorąco. 



Składniki na ok 15 bułeczek
Czas przygotowania: 3 h 


Ciasto



3/4 szklanki ciepłego mleka 3%
2 1/4 łyżeczki drożdży instant
1/2 szklanki cukru + 1 łyżeczka
1 szklanka pure dyniowego
1/4 szklanki rozpuszczonego masła
3 jajka
1 łyżeczka soli
6 szklanek mąki pszennej



Nadzienie




1/2 szklanki masła
1 szklanka brązowego cukru
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka mielonego imbiru
1/2 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
1/2 łyżeczki mielonych goździków
1/2 łyżeczki przyprawy korzennej




Dodatkowo 




1 żółtko
1/2 szklanki mleka


Przygotowanie:




1. Wybrany gatunek dyni, najlepiej Hokkaido kroimy w kostkę i pieczemy w 200 stopniach przez ok 20 min, kiedy zmięknie miksujemy na pure
2. Ciasto -  3/4 szklanki mleka lekko podgrzewamy, dodajemy drożdże i 1 łyżeczkę cukru, mieszamy i odstawiamy na ok 10 minut
3. W misce miksera ucieramy na jednolitą masę pure z dyni, 1/2 szklanki cukru, 1/4 szklanki roztopionego masła, 3 jajka i 1 łyżeczkę soli
4. Do mieszaniny drożdży i mleka dodajemy 2 łyżki mąki, przelewamy do większej miski i miksujemy aż mąka zupełnie się połączy z pozostałymi składnikami, następnie dodajemy mieszaninę dyniową, oraz mąkę w dwóch partiach, miksujemy mikserem wyposażonym w hak do czasu aż masa stanie się jednolita, ale dość klejąca
5. Przekładamy ciasto do natłuszczonej miski, przykrywamy folią i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok 1 i 1/2 godziny
6. Nadzienie - 1/2 szklanki masła rozpuszczamy w rondelku, trzymamy na ogniu aż masło zacznie się rumienić i pachnieć orzechami, za pomocą szpatułki zeskrobujemy z dna brązowe drobinki, uważamy, żeby nie spalić masła, masło odstawiamy do całkowitego wystygnięcia'
7. W miseczce mieszamy cukier z wszystkimi przyprawami
8. Kiedy ciasto podwoi swoją objętość, rozwałkowujemy je na blacie podsypanym mąką na prostokąt o wymiarach ok 30/20 cm
9. Prostokąt smarujemy zrumienionym masłem i posypujemy obficie cukrem z przyprawami, teraz zwijamy ciasto wzdłuż długiego boku, dość ciasno, następnie ostrym nożem kroimy plastry o grubości ok 5 cm, powstałe bułeczki układamy na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia, pozostawiamy pomiędzy bułeczkami ok 2 cm wolnej przestrzeni, bułeczki będą jeszcze rosły, odstawiamy blachy z bułeczkami do wyrośnięcia na ok 60 min, przykrywamy folią spożywczą 
10. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, żółtko roztrzepujemy z mlekiem, smarujemy nim wierzch bułeczek i pieczemy ok 25 minut













Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl

Komentarze

Cotakpachnie? pisze…
piękne zdjęcia, a ślimaczki wyglądają bardzo smakowicie!


Zapraszam do mnie na konkurs śniadaniowy
http://cotakpachnie.com.pl/2015/11/05/gluten-free-box/
Ewa pisze…
smakowite :)

Popularne posty z tego bloga

Ekspresowe bułki

Uszczęśliwianie rodziny jedzeniem z samego rana? Mając na to czas to wielka satysfakcja, ale nawet nie dysponując duża dawką leniwego poranka można zaskoczyć domowników chrupiącą bułką na śniadanie, wystarczy dobrze zorganizować się przed pójściem spać, a rano wymknąć się chwilę wcześniej z łóżka, by potem wskoczyć do niego jeszcze na ok 40 minut, później to już trzeba nastawić piekarnik, uruchomić ekspres do kawy i rozprawić się z poranną prasą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takie poranki możemy zafundować sobie właściwie tylko w weekend, warto więc je celebrować i dobrze przygotować śniadanie. Jest jedno "ale", zabawa w domowe wypieki bardzo uzależnia, co więcej może się okazać, że Wasza rodzina nie będzie już chciała wziąć do ust innego pieczywa poza Waszym własnym wypiekiem, i tutaj mamy problem ;) Miłego wypiekania, bułeczki są pyszne. 

Bigos staropolski

"...W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną..." *   nie tylko u Mickiewicza bigos staropolski zasłużył sobie na pochwały. W literaturze wspominają go również Tadeusz Boy-Żeleński i Wincenty Pol. Mimo iż istnieje wiele sposobów przyrządzania tej potrawy to w zasadzie wszystkie opierają się na tych samych składnikach, różni je jedynie kolejność ich dodawania i dodatki. Co zatem dodajemy do bigosy, żeby jego smak był miażdżący? Jak przygotować bigos idealny? Jest kilka tajemnic, podpytajcie starszych w rodzinie. Ja znawczynią tej potrawy nie jestem, ale studiując kilkanaście przepisów, czytając kilka dobrych książek, wyprodukowałam pewnej nocy w swojej kuchni całkiem dobry bigos, z którego recepturą zamierzam się z Wami podzielić. Zasada pierwsza mówi, że z dobrego bigosu, po nałożeniu na talerz nie powinna wypływać woda, a jednocześnie bigosu staropolskiego nie przygotowuje się z zasmażką.    Potrawa po przyrządzeniu powi

Schab faszerowany białą kiełbasą

Macie takie oto doświadczenia: kupiliście właśnie wędlinę, schowaliście do lodówki, a już następnego dnia nie wiadomo skąd na talerzyku pojawiła się woda, a plasterki wędliny stały się śliskie....jeśli macie dość nudnych i jednakowych w smaku wędlin, o niewiadomym składzie i dziwnej konsystencji, to zachęcam Was do przygotowania wędlin w domowych warunkach. Macie wtedy pełną kontrole nad jakością mięsa oraz ilością dodanych przypraw, takie wędliny długo zachowują świeżość, a smak jest bardzo swojski. Poniższa propozycja doskonale odnajdzie się w towarzystwie jajek z sosem tatarskim na wielkanocnym stole.