Przejdź do głównej zawartości

Migawki z "Polska ze smakiem"


Ostatni weekend obfitował w bardzo miłe wydarzenia, nie chcąc Was zanudzać opowiem Wam o nich w dużym skrócie, starając się przekazać choć trochę emocji, jakie mi towarzyszyły. Ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu i nieokiełznanej radości otrzymałam informację o nagrodzie w postaci nagrania finałowego odcinka programu "Polska ze smakiem"  emitowanego na kanale Kuchnia +. Prowadzący program Andrzej Polan przygotował wariację na temat mojego deseru z koziego jogurtu, zobaczcie sami co z tego wyszło.






























7.00 rano - piękne słońce na nieboskłonie - Warszawa - kubek mocnej kawy - Hotel "Trylogia" - make-up i startujemy!






W wolnej chwili towarzyszyły mi ważki i mój mąż, który cierpliwie spełniał się w roli fotoreportera ;)


"Andrzej, uśmiech proszę"....orzechy już na stole, za chwilę rozpocznie się przygotowanie "mojego-Andrzeja" deseru



Każdy nasz ruch był skrupulatnie kontrolowany prze reżysera, to było moje ulubione miejsce. Sposób w jaki oko kamery rejestrowało proces tworzenia dania było wręcz zapierające dech w piersiach.


jeszcze tylko kilka zdjęć...


 i już,gotowe.....jednak tylko tutaj wygląda, że to tak szybko, w rzeczywistości nakręcenie przygotowania tego dania trwało ok 3 godzin. Dosyć mocno dobiega to od mojej wersji musu z koziego jogurty z domowym musli, ale wygląda  bardzo dobrze ..... owoce z kompotu, prażona kasza gryczana, jogurt i świeże orzechy laskowe w miodzie


teraz czas na moją degustację, jeszcze tylko kilka poprawek celem ukrycia wszelkich mankamentów urody ;)


Kilka ustaleń odnośnie pikniku, warto wspomnieć że mamy już 19.00, słońce dawno nas opuściło, powiało chłodem, trzeba więc sobie wyobrazić zgoła inną aurę, sceneria przecież urocza...



Na moje szczęście występowałam w marynarce.....tylko dlaczego mam ją akurat teraz zdjąć...? a komary.....?


Było przesympatycznie, doskonała atmosfera, genialni ludzie, smaczne jedzenie, czego chcieć więcej. Dla takiej kulinarnej maniaczki, móc zobaczyć jak powstaje kulinarny program od kuchni to nie-lada gratka. Dla mnie to była wielka przygoda, która  na zawsze zapadnie w mym sercu, a może kiedyś.......
Ogromne podziękowania i pozdrowienia kieruję w stronę całej produkcji programu "Polska ze smakiem" oraz sponsora programu "Olej Kujawski" A Was kochani zapraszam przed telewizory już 06.09 o godzinie 17.30, będzie można zobaczyć ciut więcej...


Komentarze

Agnieszka pisze…
:D czad :) teraz tylko muszę wytargać od ciebie podpis i będę go kopiować i sprzedawać na allegro :):):):):):):) Bardzooooo gratuluje!!! To są programy dla pasjonatów...a nie show- wash and go ;p
Anonimowy pisze…
gratuluję udziału w programie! miła relacja. a gdzie można zobaczyć program?
Basia pisze…
Bardzo miło wspominam to spotkanie i mega przygodę!
Pozdrawiam serdecznie Aniu!

P.S. Pozdro dla męża :-)
Krystyna Boner pisze…
Świetna relacja. Gratuluję. Program na pewno obejrzę :)
Rak chodzi wspak pisze…
Bardzo dziękuję za Wasze komentarze! Basiu, Tobie za przemiły dzień! Pozdrawiam gorąco i do zobaczenia na antenie ;)
SzczyptaSmaQ pisze…
Rownież pozdrawiam :) Aniu i Basiu serdecznie Wam (jak i sobie) gratuluję ;D. Mam nadzieję, ze jeszcze coś wspólnie ugotujemy, w równie doborowym towarzystwie.
SzczyptaSmaQ pisze…
Ps. Czekam na zdjęcia :)
Rak chodzi wspak pisze…
Małgosiu, dziękuje za miłe spotkanie i komentarz! Podaj proszę adres e-mail, wyślę zdjęcia ;)
SzczyptaSmaQ pisze…
fretete@gmail.com
No to nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć rezultaty :)

Popularne posty z tego bloga

Ekspresowe bułki

Uszczęśliwianie rodziny jedzeniem z samego rana? Mając na to czas to wielka satysfakcja, ale nawet nie dysponując duża dawką leniwego poranka można zaskoczyć domowników chrupiącą bułką na śniadanie, wystarczy dobrze zorganizować się przed pójściem spać, a rano wymknąć się chwilę wcześniej z łóżka, by potem wskoczyć do niego jeszcze na ok 40 minut, później to już trzeba nastawić piekarnik, uruchomić ekspres do kawy i rozprawić się z poranną prasą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takie poranki możemy zafundować sobie właściwie tylko w weekend, warto więc je celebrować i dobrze przygotować śniadanie. Jest jedno "ale", zabawa w domowe wypieki bardzo uzależnia, co więcej może się okazać, że Wasza rodzina nie będzie już chciała wziąć do ust innego pieczywa poza Waszym własnym wypiekiem, i tutaj mamy problem ;) Miłego wypiekania, bułeczki są pyszne. 

Schab faszerowany białą kiełbasą

Macie takie oto doświadczenia: kupiliście właśnie wędlinę, schowaliście do lodówki, a już następnego dnia nie wiadomo skąd na talerzyku pojawiła się woda, a plasterki wędliny stały się śliskie....jeśli macie dość nudnych i jednakowych w smaku wędlin, o niewiadomym składzie i dziwnej konsystencji, to zachęcam Was do przygotowania wędlin w domowych warunkach. Macie wtedy pełną kontrole nad jakością mięsa oraz ilością dodanych przypraw, takie wędliny długo zachowują świeżość, a smak jest bardzo swojski. Poniższa propozycja doskonale odnajdzie się w towarzystwie jajek z sosem tatarskim na wielkanocnym stole.

Bigos staropolski

"...W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną..." *   nie tylko u Mickiewicza bigos staropolski zasłużył sobie na pochwały. W literaturze wspominają go również Tadeusz Boy-Żeleński i Wincenty Pol. Mimo iż istnieje wiele sposobów przyrządzania tej potrawy to w zasadzie wszystkie opierają się na tych samych składnikach, różni je jedynie kolejność ich dodawania i dodatki. Co zatem dodajemy do bigosy, żeby jego smak był miażdżący? Jak przygotować bigos idealny? Jest kilka tajemnic, podpytajcie starszych w rodzinie. Ja znawczynią tej potrawy nie jestem, ale studiując kilkanaście przepisów, czytając kilka dobrych książek, wyprodukowałam pewnej nocy w swojej kuchni całkiem dobry bigos, z którego recepturą zamierzam się z Wami podzielić. Zasada pierwsza mówi, że z dobrego bigosu, po nałożeniu na talerz nie powinna wypływać woda, a jednocześnie bigosu staropolskiego nie przygotowuje się z zasmażką.    Potrawa po przyrządzeniu powi