Przejdź do głównej zawartości

Migdałowe muffinki z truskawkami

W mojej poczekalni smakołyków zawieruszył się gdzieś przepis na te pyszne, migdałowo-owocowe babeczki, sezon truskawkowy już za nami, ale polecamy wpiąć sobie przepis pod zakładkę "Truskawkowe szaleństwo" i wykorzystać przyszłej wiosny. No chyba, że uda Wam się jeszcze gdzieś dorwać polskie, pachnące truskawki, może gdzieś spod lady zaprzyjaźnionego Pana Stasia ;)





Składniki na 12 szt
Czas przygotowania 25 min



1 szklanka cukru
1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
1/2 szklanki mąki pszenne
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
150 g masła
2 duże jajka
100 g mielonych migdałów
2 łyżeczki pasty waniliowej lub esencji
mniejsze truskawki ok 400 g





















Przygotowanie:


1. Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni
2. Foremki do muffinek wykładamy papierowymi papilotkami
3. Do rondelka dodajemy masło, podgrzewamy aż nabierze złotego koloru, odstawiamy z ognia, dodajemy cukier, mąkę ziemniaczaną, łyżkę wody, szczyptę soli oraz pastę waniliową, mieszamy aż składniki dobrze się połączą, odstawiamy masę do lekkiego przestygnięcia
4. Do masy dodajemy jaja, mieszamy energicznie, następnie wsypujemy przesiana mąkę z proszkiem do pieczenia, oraz mielone migdały, krótko mieszamy
5. Przygotowana masę nakładamy do papilotek, do każdej wciskamy po 2-3 truskawek, w zależności od ich wielkości, można je również pokroić na połówki
6. Pieczemy ok 20 min, do tzw suchego patyczka


Bardzo wilgotne, waniliowo-migdałowe babeczki na pożegnanie sezonu truskawkowego!














sklep Laptopy HP sony asus samsung



Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl

Komentarze

Unknown pisze…
u mnie dzis też króluja babeczki-ale z borówkami :)

Popularne posty z tego bloga

Ekspresowe bułki

Uszczęśliwianie rodziny jedzeniem z samego rana? Mając na to czas to wielka satysfakcja, ale nawet nie dysponując duża dawką leniwego poranka można zaskoczyć domowników chrupiącą bułką na śniadanie, wystarczy dobrze zorganizować się przed pójściem spać, a rano wymknąć się chwilę wcześniej z łóżka, by potem wskoczyć do niego jeszcze na ok 40 minut, później to już trzeba nastawić piekarnik, uruchomić ekspres do kawy i rozprawić się z poranną prasą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takie poranki możemy zafundować sobie właściwie tylko w weekend, warto więc je celebrować i dobrze przygotować śniadanie. Jest jedno "ale", zabawa w domowe wypieki bardzo uzależnia, co więcej może się okazać, że Wasza rodzina nie będzie już chciała wziąć do ust innego pieczywa poza Waszym własnym wypiekiem, i tutaj mamy problem ;) Miłego wypiekania, bułeczki są pyszne. 

Schab faszerowany białą kiełbasą

Macie takie oto doświadczenia: kupiliście właśnie wędlinę, schowaliście do lodówki, a już następnego dnia nie wiadomo skąd na talerzyku pojawiła się woda, a plasterki wędliny stały się śliskie....jeśli macie dość nudnych i jednakowych w smaku wędlin, o niewiadomym składzie i dziwnej konsystencji, to zachęcam Was do przygotowania wędlin w domowych warunkach. Macie wtedy pełną kontrole nad jakością mięsa oraz ilością dodanych przypraw, takie wędliny długo zachowują świeżość, a smak jest bardzo swojski. Poniższa propozycja doskonale odnajdzie się w towarzystwie jajek z sosem tatarskim na wielkanocnym stole.

Bigos staropolski

"...W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną..." *   nie tylko u Mickiewicza bigos staropolski zasłużył sobie na pochwały. W literaturze wspominają go również Tadeusz Boy-Żeleński i Wincenty Pol. Mimo iż istnieje wiele sposobów przyrządzania tej potrawy to w zasadzie wszystkie opierają się na tych samych składnikach, różni je jedynie kolejność ich dodawania i dodatki. Co zatem dodajemy do bigosy, żeby jego smak był miażdżący? Jak przygotować bigos idealny? Jest kilka tajemnic, podpytajcie starszych w rodzinie. Ja znawczynią tej potrawy nie jestem, ale studiując kilkanaście przepisów, czytając kilka dobrych książek, wyprodukowałam pewnej nocy w swojej kuchni całkiem dobry bigos, z którego recepturą zamierzam się z Wami podzielić. Zasada pierwsza mówi, że z dobrego bigosu, po nałożeniu na talerz nie powinna wypływać woda, a jednocześnie bigosu staropolskiego nie przygotowuje się z zasmażką.    Potrawa po przyrządzeniu powi