Przejdź do głównej zawartości

Zupa gulaszowa z chorizo i kaszą

Dobra, może to nie jest najlepszy czas na zupę gulaszową, ale ja ostatnimi czasy potrzebuje pokrzepienia, a to mega czekoladowym ciastem, a to kociołkiem pełnym mięsiwa i warzyw. Ponieważ już ktoś nazwał mnie tutaj czarownicą...;) (pozdrawiam) zabawiłam się w nią kolejny raz i do mojego kociołka dorzuciłam pikantną i aromatyczną chorizo, kawałki wołowiny, kopę warzyw i garść różnorodnych przypraw. W efekcie powstał rozgrzewający kociołek, dobry nie tylko na jesienne wieczory, ale na pokrzepienie ducha...też.





Składniki na ok 5-6 porcji
Czas przygotowania: 60 min


150 g kiełbasy chorizo
500 g wołowiny (udziec lub łopatka)
1/4 szklanki białego wytrawnego wina
3 l bulionu
2 łyżki koncentratu pomidorowego
1 duża czerwona papryka
4 ziemniaki
1 marchewka
1 pietruszka
kawałek pora
1 cebula
2 ząbki czosnku
100 g kaszy jęczmiennej
1 liść laurowy
2 ziele angielskie
1 łyżeczka słodkiej papryki wędzonej
1/2 łyżeczki suszonego tymianku
1/2 łyżeczki ostrej papryki
1/2 łyżeczki kurkumy
1/2 łyżeczki płatków chilli
sól











Przygotowanie:


1. U garnku podsmażamy pokrojone na plasterki chorizo, usmażone odkładamy na talerz, na powstałym tłuszczu podsmażamy mięso pokrojone w kostkę, ok 1,5 cm
2. Rumienimy wołowinę z każdej strony, wlewamy wino i czekamy aż odparuje
3. Dokładamy wszystkie przyprawy, podsmażamy chwilę , niech uwolnią aromaty, następnie zalewamy bulionem, przykrywamy  gotujemy na średnim ogniu ok 1 godzinę
4. Paprykę opiekamy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni, pieczemy aż skórka będzie czarna, następnie wkładamy do woreczka i zostawiamy na chwilę, tak będzie łatwiej ją obrać ze skóry
5. Ziemniaki obieramy i kroimy w kosteczkę
6. Marchew obieramy i kroimy w plasterki
7. Gotujemy kaszę
8. Kiedy mięso zmięknie, dokładamy marchew, ziemniaki, pora, nieobrane ząbki czosnku, nieobraną cebulę, gotujemy ok 20 minut aż warzywa zmiękną
9. Dodajemy przecier, upieczoną i pokrojoną paprykę, wyjmujemy pietruszkę, pora, liście laurowe, cebulę, czosnek i ziele angielskie
10. Dodajemy usmażoną chorizo, doprawiamy do smaku
11. Przed podaniem do zupy dodajemy ugotowaną kaszę


Ku pokrzepieniu!








sklep Laptopy HP sony asus samsung



Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl

Komentarze

Mega apetyczne, uwielbiam;)
Agnieszka pisze…
Ja uwielbiam czarownicowe kociołki :)ale zdradzam ci sekret.....nigdy nie robiłam chłodnika:)uważam, że zupa powinna być ciepła ;p a jogurt z warzywami lubię zjeść do kanapki rano a nie do talerza:)w niedziele ma być +31 st jeżeli masz przepis na jakiś chłodnik który mnie przełamie to rzucam wyzwanie:) buźka:)
Rak chodzi wspak pisze…
Podejmuję wyzwanie, mam przepis na trzy chłodniki: jeden włoski: http://slodki-kompromis.blogspot.com/2013/08/gazpacho.html, jeden litewski: http://slodki-kompromis.blogspot.com/2013/07/chodnik-litewski_14.html i ostatni to wiosenna wariacja: http://slodki-kompromis.blogspot.com/2013/06/chodnik-wiosna-pachnacy.html, wszystkie sprawdzone i wszystkie smaczne. Napisz co wybrałaś. Bużka.

Popularne posty z tego bloga

Ekspresowe bułki

Uszczęśliwianie rodziny jedzeniem z samego rana? Mając na to czas to wielka satysfakcja, ale nawet nie dysponując duża dawką leniwego poranka można zaskoczyć domowników chrupiącą bułką na śniadanie, wystarczy dobrze zorganizować się przed pójściem spać, a rano wymknąć się chwilę wcześniej z łóżka, by potem wskoczyć do niego jeszcze na ok 40 minut, później to już trzeba nastawić piekarnik, uruchomić ekspres do kawy i rozprawić się z poranną prasą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takie poranki możemy zafundować sobie właściwie tylko w weekend, warto więc je celebrować i dobrze przygotować śniadanie. Jest jedno "ale", zabawa w domowe wypieki bardzo uzależnia, co więcej może się okazać, że Wasza rodzina nie będzie już chciała wziąć do ust innego pieczywa poza Waszym własnym wypiekiem, i tutaj mamy problem ;) Miłego wypiekania, bułeczki są pyszne. 

Schab faszerowany białą kiełbasą

Macie takie oto doświadczenia: kupiliście właśnie wędlinę, schowaliście do lodówki, a już następnego dnia nie wiadomo skąd na talerzyku pojawiła się woda, a plasterki wędliny stały się śliskie....jeśli macie dość nudnych i jednakowych w smaku wędlin, o niewiadomym składzie i dziwnej konsystencji, to zachęcam Was do przygotowania wędlin w domowych warunkach. Macie wtedy pełną kontrole nad jakością mięsa oraz ilością dodanych przypraw, takie wędliny długo zachowują świeżość, a smak jest bardzo swojski. Poniższa propozycja doskonale odnajdzie się w towarzystwie jajek z sosem tatarskim na wielkanocnym stole.

Bigos staropolski

"...W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną..." *   nie tylko u Mickiewicza bigos staropolski zasłużył sobie na pochwały. W literaturze wspominają go również Tadeusz Boy-Żeleński i Wincenty Pol. Mimo iż istnieje wiele sposobów przyrządzania tej potrawy to w zasadzie wszystkie opierają się na tych samych składnikach, różni je jedynie kolejność ich dodawania i dodatki. Co zatem dodajemy do bigosy, żeby jego smak był miażdżący? Jak przygotować bigos idealny? Jest kilka tajemnic, podpytajcie starszych w rodzinie. Ja znawczynią tej potrawy nie jestem, ale studiując kilkanaście przepisów, czytając kilka dobrych książek, wyprodukowałam pewnej nocy w swojej kuchni całkiem dobry bigos, z którego recepturą zamierzam się z Wami podzielić. Zasada pierwsza mówi, że z dobrego bigosu, po nałożeniu na talerz nie powinna wypływać woda, a jednocześnie bigosu staropolskiego nie przygotowuje się z zasmażką.    Potrawa po przyrządzeniu powi