Przejdź do głównej zawartości

Red velvet cake

Dokładnie nikt nie wie skąd pochodzi Red Velvet Cake. Przepis zaczął krążyć po Stanach Zjednoczonych w 1920 roku, a ciasto serwowano w restauracji w Hotelu Waldorf-Astoria w Nowym Jorku.Wikipedia mówi, że ciasto powstało w czasie Wielkiego Kryzysu, kiedy zamiast cukru używano soku z buraków, który dawał słodycz i barwę. Najbardziej prawdopodobna wersją jest XIX-wieczna historia Johna A. Adamsa - producenta barwników i ekstraktów spożywczych (The Adams Extract Company) – który bardzo dobrze prosperował w swojej rodzinnej firmie. Jednakże Wielki Kryzys załamał sprzedaż – nikt nie miał głowy do barwników… Adams zaczął myśleć i wprowadził do sklepów próbki, a do każdego produktu dołączał przepis na red velvet cake (oczywiście już z dodatkiem barwnika). Przepis znalazł się w gazetach, a piekarze i cukiernicy starali się od tej chwili uzyskać najbardziej czerwone ciasto. Przepisów na to słynne już ciasto jest wiele, mnie najbardziej przypadł do gustu ten z wersją czekoladową. Red velvet cake dotarł również na strony Słodkiego Kompromisu, tym razem z okazji 2 urodzin mojej córeczki. 






Składniki na tortownicę o śr 20-23 cm
Czas przygotowania: 30 min + 80 min pieczenie




Ciasto czerwone: 


125 g masła w temp. pokojowej 
250 g cukru pudru 
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii 
2 jajka 
1 łyżka kakao w proszku
30 ml czerwonego barwnika spożywczego
400 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia 
1 łyżeczki soli 
1 szklanka maślanki lub jogurtu greckiego
1 łyżeczka białego octu 
1 łyżeczka sody

sok malinowy do nasączania









Ciasto czekoladowo-kawowe: 


125 g masła w temp. pokojowej 
125 g cukru pudru 
150 g gorzkiej czekolady (70%) 
6 jajek
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii 
90 g cukru pudru 
szczypta soli 
125 g mąki pszennej



Krem 


200 g masła w temp. pokojowej 
700 g naturalnego serka kanapkowego (typu philadelphia
300 g cukru pudru 
250 g mascarpone



Syrop kawowy


100 ml espresso, albo mocnej kawy 
90 ml wody 
80 g cukru pudru 




Przygotowanie:


1. Ciasto czerwone - Rozgrzewamy piekarnik do 180°C. Formę 20-23 cm smarujemy masłem. 
2. Ucieramy masło i cukier na puszystą masę, dodajemy ekstrakt. 
3. Następnie dodajemy po jednym jajku
4. Dodajemy kakao i czerwony barwnik. Łączymy miksując na wolnych obrotach5. Do osobnej miski przesiewamy mąkę, proszek do pieczenia i sól. Suche składniki, na przemian z maślanką lub jogurtem dodajemy w trzech porcjach do mieszanki maślano-jajecznej. Za każdym razem dokładnie łączymy. Pamiętajmy o niskich obrotach
6. Na koniec dodajemy ocet i sodę, łączymy7. Wylewamy ciasto do dwóch foremek i pieczemy przez 18-20 minut, jeśli nie wchodzę obydwie formy obok siebie, pieczemy w dwóch etapach
8. Ciasto czekoladowe Rozgrzewamy piekarnik do 165°C. Natłuszczamy formę (20-23 cm). 
9. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej lub mikrofalówce
10. Ucieramy masło i cukier (125 g) na puszystą masę. Następnie powoli dodajemy delikatnie schłodzoną, rozpuszczoną czekoladę, a po niej żółtka i ekstrakt. 11. W osobnej misce ubijamy białka na sztywno, dodając powoli cukier (90 g) i sól.12. Teraz w trzech porcjach dodajemy ubitą pianę do masy czekoladowej za każdym razem dokładnie mieszając.

13. Następnie dodajemy  mąkę w dwóch etapach, mieszamy aż do momentu kiedy znikną ślady mąki
14. Ciasto wylewamy do dwóch tortownic, lub pieczemy w dwóch etapach przez 20-22 min., aż ciasto będzie z góry popękane, lekko gliniaste, ale suche. Studzimy i wyjmujemy z formy
15. Krem - kiedy blaty się pieką przygotowujemy krem, mieszamy mikserem masło na puszystą masę, następnie dodajemy po łyżce serka kanapkowego, następnie mascarpone, a na koniec dosypujemy partiami  cukier puder, masę wstawiamy na ok 1/2 h do lodówki
16. Syrop kawowy - wszystkie składniki syropu umieszczamy w rondelku i podgrzewając na średnim ogniu redukujemy całość o połowę, schładzamy
17. Montaż tortu - pierwszy blat czerwony układamy na paterze, ścinamy lekko wierzch blatu, będzie nam potrzebny do dekoracji, nasączamy blat ok 10 łyżkami soku malinowego rozcieńczonego z wodą, na wierzchu rozsmarowujemy masę serową mniej więcej na grubość 1 cm, następnie układamy blat czekoladowy, nasączamy go syropem kawowym, smarujemy kolejna warstwą kremu, tak samo postępujemy z pozostałymi dwoma blatami
18. Na koniec smarujemy boki i wierzch tortu, obsypujemy zmielonymi w blenderze okruchami czerwonego blatu i wstawiamy do lodówki do czasu podania


Amerykański, krwisto czerwony i spektakularny tort!










sklep Laptopy HP sony asus samsung



Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl

Komentarze

Renata pisze…
Witaj, nominowałam Cię do Liebster Blog Award.
Szczegóły na moim blogu http://codziennik-kuchenny.blogspot.com/2014/01/codziennik-kuchenny-nominowany-do.html

Popularne posty z tego bloga

Ekspresowe bułki

Uszczęśliwianie rodziny jedzeniem z samego rana? Mając na to czas to wielka satysfakcja, ale nawet nie dysponując duża dawką leniwego poranka można zaskoczyć domowników chrupiącą bułką na śniadanie, wystarczy dobrze zorganizować się przed pójściem spać, a rano wymknąć się chwilę wcześniej z łóżka, by potem wskoczyć do niego jeszcze na ok 40 minut, później to już trzeba nastawić piekarnik, uruchomić ekspres do kawy i rozprawić się z poranną prasą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takie poranki możemy zafundować sobie właściwie tylko w weekend, warto więc je celebrować i dobrze przygotować śniadanie. Jest jedno "ale", zabawa w domowe wypieki bardzo uzależnia, co więcej może się okazać, że Wasza rodzina nie będzie już chciała wziąć do ust innego pieczywa poza Waszym własnym wypiekiem, i tutaj mamy problem ;) Miłego wypiekania, bułeczki są pyszne. 

Bigos staropolski

"...W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną..." *   nie tylko u Mickiewicza bigos staropolski zasłużył sobie na pochwały. W literaturze wspominają go również Tadeusz Boy-Żeleński i Wincenty Pol. Mimo iż istnieje wiele sposobów przyrządzania tej potrawy to w zasadzie wszystkie opierają się na tych samych składnikach, różni je jedynie kolejność ich dodawania i dodatki. Co zatem dodajemy do bigosy, żeby jego smak był miażdżący? Jak przygotować bigos idealny? Jest kilka tajemnic, podpytajcie starszych w rodzinie. Ja znawczynią tej potrawy nie jestem, ale studiując kilkanaście przepisów, czytając kilka dobrych książek, wyprodukowałam pewnej nocy w swojej kuchni całkiem dobry bigos, z którego recepturą zamierzam się z Wami podzielić. Zasada pierwsza mówi, że z dobrego bigosu, po nałożeniu na talerz nie powinna wypływać woda, a jednocześnie bigosu staropolskiego nie przygotowuje się z zasmażką.    Potrawa po przyrządzeniu powi

Schab faszerowany białą kiełbasą

Macie takie oto doświadczenia: kupiliście właśnie wędlinę, schowaliście do lodówki, a już następnego dnia nie wiadomo skąd na talerzyku pojawiła się woda, a plasterki wędliny stały się śliskie....jeśli macie dość nudnych i jednakowych w smaku wędlin, o niewiadomym składzie i dziwnej konsystencji, to zachęcam Was do przygotowania wędlin w domowych warunkach. Macie wtedy pełną kontrole nad jakością mięsa oraz ilością dodanych przypraw, takie wędliny długo zachowują świeżość, a smak jest bardzo swojski. Poniższa propozycja doskonale odnajdzie się w towarzystwie jajek z sosem tatarskim na wielkanocnym stole.