Przejdź do głównej zawartości

Pappardelle z dynią i ricottą

Odsuwam zasłony, wpuszczając tym samym blade promienie słoneczne do wnętrza pokoju, na zewnątrz panuje jesienny chaos. Kiedy jeszcze śpimy, zwierzęta wykorzystują skrzętnie ten czas. Na ogrodzie panuje ogromny ruch, duża grupa koczujących na dębie sójek, poluje na jak największą ilość żołędzi. W rogu ogrodu, przy wodopoju nerwowo skacze wiewiórka, chcąc znaleźć jak najlepszą kryjówkę dla swoich zimowych zapasów. Wszystkiemu spokojnie przygląda się stojąca za płotem sarna, przeżuwając resztki zielonkawych liści. Wczorajszy, długi spacer nakłonił mnie znów do przeniesienia zabójczych kolorów jesieni na talerze, dodatkowo danie szybkie w przygotowanie i baaardzo smaczne!






Składniki na 2 porcje
Czas przygotowania 25 min



250 g dyni*
200 g makaronu pappardelle
1 papryczka chilli
2 ząbki czosnku
2 szalotki lub 1 mała cebula
200 g serka ricotta
kilka igiełek świeżego rozmarynu
oliwa z oliwek
sól, pieprz

*najlepiej jeśli będzie to dynia Hokkaido, mniej czasu zajmie nam przygotowanie 













Przygotowanie


1. Jeśli używamy dyni Hokkaido, nie musimy jej obierać, kroimy ze skórą w niezbyt dużą kostkę, jeśli używamy zwykłej dyni obieramy ją, najlepiej zrobić to nożem
2. W dużym garnku gotujemy osolona wodę
3. Na patelnie wlewamy 2 łyżki oliwy i wrzucamy pokrojoną dynie, mieszamy i smażymy ok 10 minut aż  zmięknie, ale nie będzie się rozpadać
5. Do dyni dodajemy, posiekaną w kosteczkę cebulę, smażymy do lekkiego zrumienienia, dodajemy zmiażdżone ząbki czosnku i posiekane drobniutko chili (bez pestek), smażymy ok 1 minuty, mieszając, zdejmujemy z ognia
4. Gotujemy makaron al dente
5. Ugotowany makaron wrzucamy na patelnię z pozostałymi składnikami, mieszamy, skrapiamy dodatkowo ok 2 łyżkami oliwy z oliwek
6. Makaron wykładamy na talerze, na wierzchu, łyżeczką  nakładamy serek ricotta i posypujemy świeżymi igiełkami rozmarynu


Szybki jak zawsze makaron z jesiennymi dodatkami!






Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl

Komentarze

Marta pisze…
Wygląda obłędnie!
podobno jemy oczami ;) pozdrawiam

Popularne posty z tego bloga

Ekspresowe bułki

Uszczęśliwianie rodziny jedzeniem z samego rana? Mając na to czas to wielka satysfakcja, ale nawet nie dysponując duża dawką leniwego poranka można zaskoczyć domowników chrupiącą bułką na śniadanie, wystarczy dobrze zorganizować się przed pójściem spać, a rano wymknąć się chwilę wcześniej z łóżka, by potem wskoczyć do niego jeszcze na ok 40 minut, później to już trzeba nastawić piekarnik, uruchomić ekspres do kawy i rozprawić się z poranną prasą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takie poranki możemy zafundować sobie właściwie tylko w weekend, warto więc je celebrować i dobrze przygotować śniadanie. Jest jedno "ale", zabawa w domowe wypieki bardzo uzależnia, co więcej może się okazać, że Wasza rodzina nie będzie już chciała wziąć do ust innego pieczywa poza Waszym własnym wypiekiem, i tutaj mamy problem ;) Miłego wypiekania, bułeczki są pyszne. 

Schab faszerowany białą kiełbasą

Macie takie oto doświadczenia: kupiliście właśnie wędlinę, schowaliście do lodówki, a już następnego dnia nie wiadomo skąd na talerzyku pojawiła się woda, a plasterki wędliny stały się śliskie....jeśli macie dość nudnych i jednakowych w smaku wędlin, o niewiadomym składzie i dziwnej konsystencji, to zachęcam Was do przygotowania wędlin w domowych warunkach. Macie wtedy pełną kontrole nad jakością mięsa oraz ilością dodanych przypraw, takie wędliny długo zachowują świeżość, a smak jest bardzo swojski. Poniższa propozycja doskonale odnajdzie się w towarzystwie jajek z sosem tatarskim na wielkanocnym stole.

Bigos staropolski

"...W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną..." *   nie tylko u Mickiewicza bigos staropolski zasłużył sobie na pochwały. W literaturze wspominają go również Tadeusz Boy-Żeleński i Wincenty Pol. Mimo iż istnieje wiele sposobów przyrządzania tej potrawy to w zasadzie wszystkie opierają się na tych samych składnikach, różni je jedynie kolejność ich dodawania i dodatki. Co zatem dodajemy do bigosy, żeby jego smak był miażdżący? Jak przygotować bigos idealny? Jest kilka tajemnic, podpytajcie starszych w rodzinie. Ja znawczynią tej potrawy nie jestem, ale studiując kilkanaście przepisów, czytając kilka dobrych książek, wyprodukowałam pewnej nocy w swojej kuchni całkiem dobry bigos, z którego recepturą zamierzam się z Wami podzielić. Zasada pierwsza mówi, że z dobrego bigosu, po nałożeniu na talerz nie powinna wypływać woda, a jednocześnie bigosu staropolskiego nie przygotowuje się z zasmażką.    Potrawa po przyrządzeniu powi