Szybko, szybko coraz szybciej.... osoby które nie lubią gotować często narzekają, że zjedzenia posiłku zajmuje dużo mniej czasu niż jego przygotowanie. Mnie osobiście to nie przeszkadza, nie tylko dlatego, że lubię pokręcić się w kuchni, ale także dlatego że są to chwile które mam wreszcie wyłącznie dla siebie. Poddaję się temu nieubłaganemu rytmowi i nie walczę z kuchennym kieratem. Szczęśliwie kołowrót codziennych, małych sprawa wciąga mnie w takim stopniu, że rozumiem także tych, którzy mają mniej sentymentalne podejście do kuchni. Przychodzą takie dni, że mamy nie więcej niż 20 minut na przygotowanie kolacji lub obiadu dla rodziny, można oczywiście zawsze zrobić kanapki z serem, zwykle jednak po całym dniu mamy potrzebę zjedzenia czegoś porządnego. Nie interesuje mnie robienie czegoś banalnego, co zjada się niechętnie, uważam, że każda sposobność żeby usiąść razem do stołu, powinna dawać nam radość. Moim zdaniem nie warto nawet myśleć o jedzeniu czegoś, co nie sprawia przyjemności. To się czasem zdarza nawet mnie, ale wtedy jestem bardzo niepocieszona! Jeśli macie naprawdę mało czasu to zamieńcie kopytka na pure ziemniaczane z dodatkiem koperku i masła, zaoszczędzicie ok 15 minut. Radości z wspólnego posiłku!
Składniki na 4 porcje
4 kotlety schabowe
2 jabłka
1 por
garść rodzynek
2 łyżki masła
oliwa z oliwek
sól, pieprz
0,5 kg ziemniaków
200 g mąki pszennej
1 jajko
szczypta gałki muszkatołowej
sól
1 łyżka masła
świeżo starty parmezan
1. Kopytka - ziemniaki gotujemy w mundurkach do miękkości, obieramy i jeszcze ciepłe przepuszczamy przez praskę do ziemniaków, odstawiamy
2. Kotlety myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym i lekko rozbijamy, nacieramy solą i pieprzem
3. Jabłka obieramy, pozbywamy gniazd nasiennych i kroimy w niezbyt duże kawałki, pora siekamy w cienkie plasterki (tylko białą i jasnozieloną część)
4. Na patelni rozpuszczamy 2 łyżki masła, wrzucamy posiekanego pora i dusimy do miękkości, dodajemy pokrojone jabłka i smażymy całość aż jabłka lekko zmiękną, ale zachowają swój kształt, dorzucamy garść rodzynek, zdejmujemy z ognia
5. Do ziemniaków dodajemy jajko, mąkę i przyprawy, zagniatamy, na podsypanej mąką stolnicy formujemy dwa wąskie rulony i kroimy po skosie nieduże kopytka, wrzucamy na osolony wrzątek i gotujemy 2 minuty od czasu wypłynięcia na powierzchnię
6. Na rozgrzanej oliwie smażymy kotlety, upewnijcie się że patelnia jest naprawdę gorąca, kotlety wtedy ładni się zrumienią, smażymy ok 3 minut z każdej strony
7. Kopytka polewamy roztopionym masłem i posypujemy świeżo startym parmezanem, podajemy z kotletami na jabłkowo-porowej potrawce
Składniki na 4 porcje
Czas przygotowania: 40 min
4 kotlety schabowe
2 jabłka
1 por
garść rodzynek
2 łyżki masła
oliwa z oliwek
sól, pieprz
Kopytka
0,5 kg ziemniaków
200 g mąki pszennej
1 jajko
szczypta gałki muszkatołowej
sól
1 łyżka masła
świeżo starty parmezan
Przygotowanie:
1. Kopytka - ziemniaki gotujemy w mundurkach do miękkości, obieramy i jeszcze ciepłe przepuszczamy przez praskę do ziemniaków, odstawiamy
2. Kotlety myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym i lekko rozbijamy, nacieramy solą i pieprzem
3. Jabłka obieramy, pozbywamy gniazd nasiennych i kroimy w niezbyt duże kawałki, pora siekamy w cienkie plasterki (tylko białą i jasnozieloną część)
4. Na patelni rozpuszczamy 2 łyżki masła, wrzucamy posiekanego pora i dusimy do miękkości, dodajemy pokrojone jabłka i smażymy całość aż jabłka lekko zmiękną, ale zachowają swój kształt, dorzucamy garść rodzynek, zdejmujemy z ognia
5. Do ziemniaków dodajemy jajko, mąkę i przyprawy, zagniatamy, na podsypanej mąką stolnicy formujemy dwa wąskie rulony i kroimy po skosie nieduże kopytka, wrzucamy na osolony wrzątek i gotujemy 2 minuty od czasu wypłynięcia na powierzchnię
6. Na rozgrzanej oliwie smażymy kotlety, upewnijcie się że patelnia jest naprawdę gorąca, kotlety wtedy ładni się zrumienią, smażymy ok 3 minut z każdej strony
7. Kopytka polewamy roztopionym masłem i posypujemy świeżo startym parmezanem, podajemy z kotletami na jabłkowo-porowej potrawce
Wieprzowina z owocami zawsze dobrze mi się komponowała!



Komentarze