Zmierzam prosto do domu...znów leje...spod naciśniętego na głowę kaptura ledwo widzę czubki swoich butów, ale nagle.....o matko i córko, komu w taka pogodę chce się tutaj siedzieć. Mój wzrok ściągają rzędy kobiałek, w których czerwienią się najpiękniejsze truskawki jakie kiedykolwiek widziałam, no nie nawet w taka pogodę mój kulinarny kornik mnie prześladuje. Podnoszę wzrok i dostrzegam starszego pana, który uśmiecha do mnie spod sumiastego wąsa, on już wie, że ja nie przejdę obojętnie obok tych słodkich rubinów.....a Panu deszcz nie przeszkadza? ..... eh, Panienko, pogoda jak każda inna, zawsze po deszczu wychodzi słońce, a mnie wystarczy pogoda ducha...Panienka weźmie, niedługo koniec sezonu i tęsknota za nimi długa..."Panienko" ha, byłoby miło....Pan pakuje dwa koszyczki...ale teraz to już prosto do domu, reperować moją pogodę ducha ;)
Właściwie to nie wiadomo co tak zachwyca w tej tarcie, czy to truskawki w śmietankowej glazurze, czy kruche ciasto z orzechową nutką, a może karmelowa kruszonka na wierzchu, nie to na pewno wszystkie te elementy połączone w jedną doskonałą całość. Przepis można modyfikować o dowolne owoce, podawać z lodami waniliowymi, crème fraîche lub bitą śmietaną.
Składniki:
Czas przygotowania: 30 min + 50 min pieczenie
Ciasto:
1 szklanka mielonych migdałów
1 i 1/4 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki cukru
1/4 łyżeczki soli
120 g zimnego masła
Nadzienie:
800 g truskawek
100 ml śmietany 36%
1/3 szklanki cukru
Kruszonka:
2/3 szklanki cukru100 g płatków migdałowych
1/3 szklanki mąki pszennej
3/4 szklanki płatków owsianych górskich
150 g masła
Do podania:
Lody waniliowe, bita śmietana, crème fraîche (zobacz przepis)Przygotowanie:
1. Kruche ciasto: wszystkie składniki ciasta miksujemy w robocie kuchennym, niezbyt długo, jedynie do połączenia składników, dodajemy 5 łyżek wody. mieszamy
2. Ciasto wkładamy do lodówki na 30 minut
3. Kiedy ciasto chłodzi się w lodówce, przygotowujemy nadzienie - truskawki pozbywamy szypułek, pozostawiamy je w całości, do szerokiego rondla wlewamy śmietanę i wsypujemy cukier, mieszamy, dodajemy truskawki i podgrzewamy na małym ogniu, delikatnie obracamy truskawki, żeby obtoczyły się w śmietanie ze wszystkich stron, po ok 5 min zdejmujemy rondel z ognia
4. Foremkę do tarty smarujemy masłem i wykładamy schłodzonym ciastem, wstawiamy na chwilę do lodówki
5. Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni i pieczemy ciasto 20 minut
6. Karmel - 2/3 szklanki cukru wsypujemy do rondla, dodajemy 1/4 szklanki wody i gotujemy, kiedy cukier zacznie brązowieć dosypujemy płatki migdałowe, mieszamy i szybko wylewamy na papier do pieczenia, rozpłaszczamy i zostawiamy do zastygnięcia, nie karmelizujcie cukru zbyt mocno bo będzie gorzki, kolor powinien być bursztynowy
7. W malakserze miksujemy mąkę, połowę ilości płatków owsianych, masło oraz zastygnięty i połamany w mniejsze kawałki karmel, ciasto powinno mieć konsystencję kruszonki, na sam koniec dodajemy resztę płatków owsianych - nie miksujemy już ich
8. Na podpieczony spód ciasta wykładamy truskawki, nie dodajemy śmietany w której się obtaczały, zbytnio nasączyłaby ciasto, owoce posypujemy kruszonka i zapiekamy w 175 stopniach przez 30 minut
Deser dla potrzebujących małej poprawy pogody ducha!


Komentarze