Przejdź do głównej zawartości

Sałatka z młodych ziemniaków, szparagów i rzodkiewek

Szparagi białe, fioletowe, zielone - mnie najbardziej smakują te odmiany białej, pomimo konieczności obierania, a co za tym idzie utraty pewnych składników odżywczych. Białe szparagi rosną pod ziemią, bez dostępu do jakichkolwiek promieni słonecznych, stąd ich biały kolor, posiadają jednak delikatny i łagodny smak. Wypustki zielonych szparagów wyrastają jednak wysoko ponad ziemię i dzięki temu, z pomocą słońca łapią zielony kolor. Odmiana zielona nie wymaga obierania, jedyni odłamania zdrewniałych końcówek, posiadają wyrazisty, lekko ostry smak. Fioletowe szparagi  to już rarytas, wprawdzie różnią się od zielonych i białych tym, że zawierają więcej cukrów i mniejszą ilość błonnika, ale ta odmiana szparagów jest trudna w uprawie, ponieważ mogą one rosnąć jedynie przez krótką chwilę i należy je zebrać, zanim pod wpływem słońca zabarwią się na kolor zielony.
Składniki na 4-6 porcji

Czas przygotowania: 45 min

1 kg młodych ziemniaków
1 pęczek rzodkiewek
1 pęczek białych szparagów
3-4 cebulki dymki
pęczek koperku
ok 1/4 szklanki oleju lnianego lub oliwy z oliwek
ok 2 łyżki miodu
ok 2 łyżki octu jabłkowego
sól, pieprz















Przygotowanie:

1. Ziemniaki dokładnie szorujemy pod bieżącą wodą i gotujemy w mundurkach, następnie kroimy w plastry 
2. Rzodkiewki myjemy i kroimy w cienkie plasterki
3. Szparagi obieramy i kroimy w kawałki, takie na jeden kęs, gotujemy w lekko osolonym wrzątku do miękkości
4. Olej lub oliwę mieszamy z octem i miodem, doprawiamy solą i pieprzem
5. Wszystie warzywa przekładamy do miski, polewamy sosem i oprószamy posiekanym koperkiem i dymką, podajemy jeszcze ciepłe




Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl

Komentarze

Unknown pisze…
Fantastyczna wiosenna propozycja :)

Popularne posty z tego bloga

Ekspresowe bułki

Uszczęśliwianie rodziny jedzeniem z samego rana? Mając na to czas to wielka satysfakcja, ale nawet nie dysponując duża dawką leniwego poranka można zaskoczyć domowników chrupiącą bułką na śniadanie, wystarczy dobrze zorganizować się przed pójściem spać, a rano wymknąć się chwilę wcześniej z łóżka, by potem wskoczyć do niego jeszcze na ok 40 minut, później to już trzeba nastawić piekarnik, uruchomić ekspres do kawy i rozprawić się z poranną prasą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takie poranki możemy zafundować sobie właściwie tylko w weekend, warto więc je celebrować i dobrze przygotować śniadanie. Jest jedno "ale", zabawa w domowe wypieki bardzo uzależnia, co więcej może się okazać, że Wasza rodzina nie będzie już chciała wziąć do ust innego pieczywa poza Waszym własnym wypiekiem, i tutaj mamy problem ;) Miłego wypiekania, bułeczki są pyszne. 

Bigos staropolski

"...W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną..." *   nie tylko u Mickiewicza bigos staropolski zasłużył sobie na pochwały. W literaturze wspominają go również Tadeusz Boy-Żeleński i Wincenty Pol. Mimo iż istnieje wiele sposobów przyrządzania tej potrawy to w zasadzie wszystkie opierają się na tych samych składnikach, różni je jedynie kolejność ich dodawania i dodatki. Co zatem dodajemy do bigosy, żeby jego smak był miażdżący? Jak przygotować bigos idealny? Jest kilka tajemnic, podpytajcie starszych w rodzinie. Ja znawczynią tej potrawy nie jestem, ale studiując kilkanaście przepisów, czytając kilka dobrych książek, wyprodukowałam pewnej nocy w swojej kuchni całkiem dobry bigos, z którego recepturą zamierzam się z Wami podzielić. Zasada pierwsza mówi, że z dobrego bigosu, po nałożeniu na talerz nie powinna wypływać woda, a jednocześnie bigosu staropolskiego nie przygotowuje się z zasmażką.    Potrawa po przyrządzeniu powi

Schab faszerowany białą kiełbasą

Macie takie oto doświadczenia: kupiliście właśnie wędlinę, schowaliście do lodówki, a już następnego dnia nie wiadomo skąd na talerzyku pojawiła się woda, a plasterki wędliny stały się śliskie....jeśli macie dość nudnych i jednakowych w smaku wędlin, o niewiadomym składzie i dziwnej konsystencji, to zachęcam Was do przygotowania wędlin w domowych warunkach. Macie wtedy pełną kontrole nad jakością mięsa oraz ilością dodanych przypraw, takie wędliny długo zachowują świeżość, a smak jest bardzo swojski. Poniższa propozycja doskonale odnajdzie się w towarzystwie jajek z sosem tatarskim na wielkanocnym stole.