Przejdź do głównej zawartości

Pełnoziarniste ciastka 2w1


Właściwie to bronię się jak mogę, niestety w konfrontacji z żarłocznymi osobnikami niejednokrotnie ponoszę klęskę. Domowe wypieki mają to do siebie, że smakują zawsze i zawsze zjada się i więcej niż wypada, staram się więc omijać temat jeśli się da, a jeśli się już nie da to przynajmniej stosować zdrowsze rodzaje mąki, dorzucić kakao i gorzką czekoladę. Pozostaje jeszcze kwestia rodzaju wypiekanych ciastek, bo nie może przecież być tak dobrze, żeby wszyscy zgodnie jeden rodzaj wybrali, jak tu wyjść z takiego ambarasu, otóż okazuje się, że można połączyć dwa ciastka w jedno, upieką się pięknie, smakują wyśmienicie, czasem aż za dobrze, zwłaszcza tuż po upieczeniu i zadowolenie pełne panuje w domu. Jeśli i Wam zdarzają się sytuacje, że rodzina przypuści szturm na kuchnię celem wyegzekwowania domowych słodkości, to może poratują Was moje ciastka 2w1.  

Ciasto brownie:


6 łyżek miękkiego masła          (ok 150 g)
1/4 szklanki cukru kryształ
1/2 szklanki brązowego cukru
200 g gorzkiej czekolady
1 jajko
1 żółtko
1 szklanka mąki pszennej pełnoziarnistej 
2 łyżki gorzkiego kakao
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1/4 łyżeczki soli
 

 Jasne ciasto:

 
7 łyżek miękkiego masła miękkiego masła (ok 175 g)
1/4 szklanki cukru kryształ
1/2  szklanki brązowego cukru
1 jajko
1 i 1/4 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1/4 łyżeczki soli
 

 


Przygotowanie:

1. W pierwszej kolejności przygotuj ciasto jasne, wymaga ono schłodzenia
2. W misce mieszamy mąkę, sodę i sól
3. W drugiej misce miksujemy miękkie masło, dodajemy cukier i miksujemy ok 2 minuty aż masło stanie się jasne i puszyste, dodajemy jajko, mieszamy, następnie dodajemy suche składniki i łączymy całość za pomocą szpatułki, schładzamy do czasu przygotowania drugiej porcji ciasta
4. Brownie - masło i czekoladę umieszczamy w rondelku i stawiamy na niewielkim ogniu, rozpuszczamy całość, mieszamy co jakiś czas aż powstanie gładka masa, odstawiamy 
5. W misce łączymy mąkę, sól, sodę i kakao
6. Do masy czekoladowej dodajemy cukier i jajka, mieszamy, następnie dodajemy suche składniki, łączymy do całkowitego połączenia się 
7. Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni, blachy do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia 
8. Odrywamy kawałek jasnego ciasta i ciemnego, wielkości orzecha włoskiego i łączymy te kulki ze sobą, układamy na blaszce ok 8 sztuk, lekko spłaszczamy i pieczemy ok 12 minut, lub do momentu aż brzegi lekko się zrumienią, studzimy chwilę na blaszce, następnie przenosimy na kratkę, pieczemy kolejną blachę




 






Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ekspresowe bułki

Uszczęśliwianie rodziny jedzeniem z samego rana? Mając na to czas to wielka satysfakcja, ale nawet nie dysponując duża dawką leniwego poranka można zaskoczyć domowników chrupiącą bułką na śniadanie, wystarczy dobrze zorganizować się przed pójściem spać, a rano wymknąć się chwilę wcześniej z łóżka, by potem wskoczyć do niego jeszcze na ok 40 minut, później to już trzeba nastawić piekarnik, uruchomić ekspres do kawy i rozprawić się z poranną prasą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takie poranki możemy zafundować sobie właściwie tylko w weekend, warto więc je celebrować i dobrze przygotować śniadanie. Jest jedno "ale", zabawa w domowe wypieki bardzo uzależnia, co więcej może się okazać, że Wasza rodzina nie będzie już chciała wziąć do ust innego pieczywa poza Waszym własnym wypiekiem, i tutaj mamy problem ;) Miłego wypiekania, bułeczki są pyszne. 

Bigos staropolski

"...W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną..." *   nie tylko u Mickiewicza bigos staropolski zasłużył sobie na pochwały. W literaturze wspominają go również Tadeusz Boy-Żeleński i Wincenty Pol. Mimo iż istnieje wiele sposobów przyrządzania tej potrawy to w zasadzie wszystkie opierają się na tych samych składnikach, różni je jedynie kolejność ich dodawania i dodatki. Co zatem dodajemy do bigosy, żeby jego smak był miażdżący? Jak przygotować bigos idealny? Jest kilka tajemnic, podpytajcie starszych w rodzinie. Ja znawczynią tej potrawy nie jestem, ale studiując kilkanaście przepisów, czytając kilka dobrych książek, wyprodukowałam pewnej nocy w swojej kuchni całkiem dobry bigos, z którego recepturą zamierzam się z Wami podzielić. Zasada pierwsza mówi, że z dobrego bigosu, po nałożeniu na talerz nie powinna wypływać woda, a jednocześnie bigosu staropolskiego nie przygotowuje się z zasmażką.    Potrawa po przyrządzeniu powi

Schab faszerowany białą kiełbasą

Macie takie oto doświadczenia: kupiliście właśnie wędlinę, schowaliście do lodówki, a już następnego dnia nie wiadomo skąd na talerzyku pojawiła się woda, a plasterki wędliny stały się śliskie....jeśli macie dość nudnych i jednakowych w smaku wędlin, o niewiadomym składzie i dziwnej konsystencji, to zachęcam Was do przygotowania wędlin w domowych warunkach. Macie wtedy pełną kontrole nad jakością mięsa oraz ilością dodanych przypraw, takie wędliny długo zachowują świeżość, a smak jest bardzo swojski. Poniższa propozycja doskonale odnajdzie się w towarzystwie jajek z sosem tatarskim na wielkanocnym stole.