Wieczór spędzony pod kocem każe mi myśleć, że lato dobiega końca, że za chwilę ugotuję pierwszą w tym sezonie zupę z dyni, że już wkrótce będę zmuszona rozpalić ogień w kominku. O ileż to miłe dla ducha i ciała okoliczności, o tyle zdecydowanie czuję niedosyt ciepła. Tegoroczne wakacje są dla mnie po dwakroć surowe, wspomniawszy o niedostatku ciepła nie sposób nie wspomnieć o niedogodnościach spowodowanych złamaną ręką. Fakt ten mocno pokrzyżował mi plany i chęć przyrządzenia wielu sezonowych potraw spełzła na tych możliwych do przygotowania za pomocą blendera lub miksera. Klawiatura komputera i spust migawki to tez nielada wyzwanie, stąd moje blogowanie ogranicza się raczej do śledzenia trendów kulinarnych i sporządzania notatek na przyszły sezon, a najgorsze jest to, że mogę się jedynie obejść smakiem na myśl o niebłagalnie uciekającym sezonie śliwkowym....dobrze, że choć jakieś brzoskwinie dorwałam ;) A koktajl za sprawą płatków owsianych z powodzeniem zastąpi śniadanie, kurkuma natomiast ochroni nas przed działaniem wolnych rodników.
Składniki na 1 porcję
Czas przygotowania: 5 min
1 brzoskwinia
3 łyżki płatków owsianych
1 łyżeczka siemienia lnianego
1 łyżeczka sproszkowanej kurkumy
1 szklanka dowolnego mleka (krowie lub roślinne)
Przygotowanie:
1. Brzoskwinie pozbywamy pestki i razem z pozostałymi składnikami miksujemy do czasu uzyskania gładkiej konsystencji


Komentarze