Przejdź do głównej zawartości

Tort z truskawkami, kremem z białej czekolady i bezą

Wymyśliłam sobie tort biszkoptowo-bezowy, pierwsza myśl - "Będzie genialny", potem przygotowanie - wszystkie komponenty smakują bosko, następnie zabieram się do ich składania i......tutaj zaczynają się schody, już nie jest tak różowo jak sobie to zaplanowała, plan lekko się chybota, i tort też ;) jakoś udaje mi się złożyć tort w dość niestabilną konstrukcję, pokrywam całość śmietaną i szybko wstawiam do lodówki. Teraz to już tylko pozostaje mi się modlić, żeby tort wytrzymał nacisk noża. Efekt końcowy - zaskakujący - tort kroi się bardzo dobrze, a smakuje genialnie, jestem bardzo mile zaskoczona. Jeśli więc i Wam początkowo wszystko będzie wskazywało na totalną katastrofę nie poddawajcie się ;)




Składniki na tortownice o śr. 23 cm
Czas przygotowania: 60 min + chłodzenie 12 h


Biszkopt


5 jajek
3/4 szklanki cukru
3/4 szklanki mąki pszennej
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej


Krem z białej czekolady


600 ml śmietany 30%
450 g białej czekolady


















Beza


6 jajek
300 g cukru
1 łyżeczka cream of tartar (winianu potasu) lub 1 łyżeczka soku z cytryny i 20 g maki ziemniaczanej


Frużelina truskawkowa


500 g truskawek (świeże lub mrożone)
2 i 1/2 łyżeczki żelatyny
2/3 szklanki cukru
1 łyżeczka soku z cytryny
2 łyżeczki maki ziemniaczanej


Dodatkowo


3/4 szklanki herbaty do nasączenia biszkoptu
500 ml śmietany 30%
1-2 łyżek cukru pudru


Przygotowanie:


1. Biszkopt - piekarnik nagrzewamy do 170 stopni, samo dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia, jajka powinny mieć temperaturę pokojową
2. Białka oddzielamy od żółtek, w misce miksera ucieramy białka na sztywno, pod koniec dodajemy cukier, łyżka po łyżce, piana powinna stać się błyszcząca, nadal ubijając dodajemy żółtka, następnie przesiane mąki, i mieszamy na wolnych obrotach, tylko do połączenia się mąki z pianą
3. Masę wylewamy do przygotowanej tortownicy, wstawiamy do piekarnika i pieczmy ok 40 minut do tzw. suchego patyczka
4. Uwaga - wyjmując biszkopt z piekarnika upuszczamy go na podłogę z wysokości ok 1 m, następnie wstawiamy ponownie do wyłączonego i uchylonego piekarnika, studzimy, dopiero kiedy biszkopt wystygnie obrysowujemy brzeg nożykiem i zdejmujemy obręcz
5. Krem - śmietankę doprowadzić w rondelku do wrzenia, nie gotować, następnie dodać połamaną w kosteczkę białą czekoladę, odstawić na chwilę aż czekolada się rozpuści, zamieszać i wstawić do lodówki na 12 godzin
6. Frużelina - truskawki umieszczamy w rondelku, jeśli używamy mrożonych owoców nie rozmrażamy ich wcześniej, dodajemy cukier i gotujemy aż cukier się rozpuści a, truskawki puszczą dużo soku. Następnie dodajemy mąkę ziemniaczaną w odrobinie zimnej wody, sok z cytryny i zagotowujemy, zdejmujemy z ognia i dodajemy żelatynę rozpuszczoną w odrobinie gorącej wody, mieszany całość, nie gotujemy, schładzamy w temperaturze pokojowej
7. Beza- białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywno, następnie powoli dodajemy cukier, na sam koniec dodajemy winien potasu lub jego zamiennik w postaci soku z cytryny i mąki 
8. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, wykładamy masę na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, rozsmarowujemy na okrąg o średnicy ok 23 cm, wstawiamy do piekarnika i natychmiast zmniejszamy temperaturę do 150 stopni, pieczemy 1 godzinę
9. Schłodzoną śmietankę z białą czekoladą ubijamy mikserem na krem, nie za długo bo się przebije
10. Zimny biszkopt przekrawamy w poprzek na dwa blaty, nasączamy je herbatą, układamy jeden na paterze, smarujemy warstwą kremu z białej czekolady, następnie warstwę frużeliny truskawkowej, układamy bezowy okrąg, kolejna warstwę kremu i frużeliny, na koniec przykrywamy drugim biszkoptem
11. Wierzch i boki tortu smarujemy ubitą śmietana z 2 łyżkami cukru pudru, tort wstawiamy do lodówki do czasu podania


Tort z powodzeniem nadaje się na letnie przyjęcia!













sklep Laptopy HP sony asus samsung



Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ekspresowe bułki

Uszczęśliwianie rodziny jedzeniem z samego rana? Mając na to czas to wielka satysfakcja, ale nawet nie dysponując duża dawką leniwego poranka można zaskoczyć domowników chrupiącą bułką na śniadanie, wystarczy dobrze zorganizować się przed pójściem spać, a rano wymknąć się chwilę wcześniej z łóżka, by potem wskoczyć do niego jeszcze na ok 40 minut, później to już trzeba nastawić piekarnik, uruchomić ekspres do kawy i rozprawić się z poranną prasą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takie poranki możemy zafundować sobie właściwie tylko w weekend, warto więc je celebrować i dobrze przygotować śniadanie. Jest jedno "ale", zabawa w domowe wypieki bardzo uzależnia, co więcej może się okazać, że Wasza rodzina nie będzie już chciała wziąć do ust innego pieczywa poza Waszym własnym wypiekiem, i tutaj mamy problem ;) Miłego wypiekania, bułeczki są pyszne. 

Bigos staropolski

"...W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną..." *   nie tylko u Mickiewicza bigos staropolski zasłużył sobie na pochwały. W literaturze wspominają go również Tadeusz Boy-Żeleński i Wincenty Pol. Mimo iż istnieje wiele sposobów przyrządzania tej potrawy to w zasadzie wszystkie opierają się na tych samych składnikach, różni je jedynie kolejność ich dodawania i dodatki. Co zatem dodajemy do bigosy, żeby jego smak był miażdżący? Jak przygotować bigos idealny? Jest kilka tajemnic, podpytajcie starszych w rodzinie. Ja znawczynią tej potrawy nie jestem, ale studiując kilkanaście przepisów, czytając kilka dobrych książek, wyprodukowałam pewnej nocy w swojej kuchni całkiem dobry bigos, z którego recepturą zamierzam się z Wami podzielić. Zasada pierwsza mówi, że z dobrego bigosu, po nałożeniu na talerz nie powinna wypływać woda, a jednocześnie bigosu staropolskiego nie przygotowuje się z zasmażką.    Potrawa po przyrządzeniu powi

Schab faszerowany białą kiełbasą

Macie takie oto doświadczenia: kupiliście właśnie wędlinę, schowaliście do lodówki, a już następnego dnia nie wiadomo skąd na talerzyku pojawiła się woda, a plasterki wędliny stały się śliskie....jeśli macie dość nudnych i jednakowych w smaku wędlin, o niewiadomym składzie i dziwnej konsystencji, to zachęcam Was do przygotowania wędlin w domowych warunkach. Macie wtedy pełną kontrole nad jakością mięsa oraz ilością dodanych przypraw, takie wędliny długo zachowują świeżość, a smak jest bardzo swojski. Poniższa propozycja doskonale odnajdzie się w towarzystwie jajek z sosem tatarskim na wielkanocnym stole.