Przejdź do głównej zawartości

Kurczak dukkah podany z sałatką z arbuza, melona i ogórka na sosie tahini

Niejednokrotnie brakuje nam czasu na kulinarne szaleństwa, chcielibyśmy zaskoczyć gości, przy jednoczesnym zaoszczędzeniu czasu. Czy to da się zrobić...? Prezentowane danie jest banalnie proste, wymaga jedynie dwóch elementów, które stworzą danie wyjątkowym, pasty tahini i przyprawy dukka. Sezamowa pasta tahini jest dostępna w sklepach z ekologiczną żywnością, lub sklepach typu kuchnie świata. Przyprawę dukka natomiast robimy samemu w większej ilości i przechowujemy w słoiku, używamy kiedy chcemy nadać potrawie orientalnego smaku. Moim zdaniem danie idealne na letnie garden party, bardzo efektowne, proste, lekkie, aromatyczne i teksturalne.





Składniki na 2 porcje
Czas przygotowania: 45 min


2 piersi kurczaka
1 szklanka przyprawy dukkah:
(40 g migdałów
40 g orzechów laskowych
1 łyżka nasion sezamu
3 łyżki nasion kolendry
1/2 łyżeczki ziela angielskiego
1/4 łyżeczki ziaren białego pieprzu, można zastąpić czarnym
1/2 łyżki miodu
2 łyżeczki oliwy z oliwek)

Sałatka


1/2 żółtego melona
1/2 mniejszego arbuza
1 zielony ogórek
garść rodzynek
garść pistacji
liście botwinki
250 ml naturalnego jogurtu
1 łyżka sezamowej pasty tahini
sok i skórka z 1/4 cytryny
sól, pieprz
1 ząbek czosnku






Przygotowanie:


1. Dukkah: wszystkie składniki ucieramy w moździerzu, powinniśmy uzyskać konsystencje mokrego piasku
2. Piersi kurczaka myjemy i osuszamy ręcznikiem papierowym, pierś powinna być równej grubości, inaczej nierówno się zgrilluje, należy przeciąć pierś wzdłuż na pół jeśli zajdzie taka potrzeba i odciąć tzn. polędwiczkę, nacieramy odrobina oliwy z oliwek i obtaczamy w przyprawie dukkah, dość grubo, odstawiamy na ok 20 min, można na dłużej
3. Sałatka - połówkę arbuza kroimy jeszcze na pół, powstałe ćwiartki kroimy w poprzek na trójkąty, odkrawamy skórę, tak samo postępujemy z melonem, ogórka obieramy, wydrążamy pestki, kroimy w półksiężyce
4. Sos do sałatki - jogurt mieszamy z 1 łyżka sezamowej pasty tahini sokiem i skórką z cytryny, doprawiamy solą i pieprzem, dodajemy rozgnieciony ząbek czosnku
5. Rozgrzewamy grilla, smażymy kurczaki ok 10 minut z każdej strony
6. Na talerzu rozsmarowujemy sos, układamy arbuza i melona, dodajemy ogórka, listki botwinki, posypujemy pistacjami, rodzynkami i odrobiną przyprawy dukka, serwujemy z kurczakiem


Podajemy pod chmurką z dużą dawką słońca!











sklep Laptopy HP sony asus samsung



Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl

Komentarze

Agnieszka pisze…
Danie rewelka facet mnie na rękach nosił :D prawie że ;p zamieniłam tylko botwinkę na rukolę z botkiwnką ciężko było na targu :)tylko moja marynata nie wyszła takiego pięknego koloru jak twoja :( trochę bardziej ciapciowata...może przez zbyt dużą ilość orzechów:( pozdrowionka :) ps. zrobiłam chłodnik :D pychotka :):)
Rak chodzi wspak pisze…
Aga, jakże mnie cieszą Twoje komentarze, bardzo się cieszę, że smakowało! Kolor może to także kwestia temperatury smażenia. Pozdrawiam ciepło!

Popularne posty z tego bloga

Ekspresowe bułki

Uszczęśliwianie rodziny jedzeniem z samego rana? Mając na to czas to wielka satysfakcja, ale nawet nie dysponując duża dawką leniwego poranka można zaskoczyć domowników chrupiącą bułką na śniadanie, wystarczy dobrze zorganizować się przed pójściem spać, a rano wymknąć się chwilę wcześniej z łóżka, by potem wskoczyć do niego jeszcze na ok 40 minut, później to już trzeba nastawić piekarnik, uruchomić ekspres do kawy i rozprawić się z poranną prasą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takie poranki możemy zafundować sobie właściwie tylko w weekend, warto więc je celebrować i dobrze przygotować śniadanie. Jest jedno "ale", zabawa w domowe wypieki bardzo uzależnia, co więcej może się okazać, że Wasza rodzina nie będzie już chciała wziąć do ust innego pieczywa poza Waszym własnym wypiekiem, i tutaj mamy problem ;) Miłego wypiekania, bułeczki są pyszne. 

Schab faszerowany białą kiełbasą

Macie takie oto doświadczenia: kupiliście właśnie wędlinę, schowaliście do lodówki, a już następnego dnia nie wiadomo skąd na talerzyku pojawiła się woda, a plasterki wędliny stały się śliskie....jeśli macie dość nudnych i jednakowych w smaku wędlin, o niewiadomym składzie i dziwnej konsystencji, to zachęcam Was do przygotowania wędlin w domowych warunkach. Macie wtedy pełną kontrole nad jakością mięsa oraz ilością dodanych przypraw, takie wędliny długo zachowują świeżość, a smak jest bardzo swojski. Poniższa propozycja doskonale odnajdzie się w towarzystwie jajek z sosem tatarskim na wielkanocnym stole.

Bigos staropolski

"...W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną..." *   nie tylko u Mickiewicza bigos staropolski zasłużył sobie na pochwały. W literaturze wspominają go również Tadeusz Boy-Żeleński i Wincenty Pol. Mimo iż istnieje wiele sposobów przyrządzania tej potrawy to w zasadzie wszystkie opierają się na tych samych składnikach, różni je jedynie kolejność ich dodawania i dodatki. Co zatem dodajemy do bigosy, żeby jego smak był miażdżący? Jak przygotować bigos idealny? Jest kilka tajemnic, podpytajcie starszych w rodzinie. Ja znawczynią tej potrawy nie jestem, ale studiując kilkanaście przepisów, czytając kilka dobrych książek, wyprodukowałam pewnej nocy w swojej kuchni całkiem dobry bigos, z którego recepturą zamierzam się z Wami podzielić. Zasada pierwsza mówi, że z dobrego bigosu, po nałożeniu na talerz nie powinna wypływać woda, a jednocześnie bigosu staropolskiego nie przygotowuje się z zasmażką.    Potrawa po przyrządzeniu powi