Przejdź do głównej zawartości

Ciasto ananasowo-porzeczkowe

"Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi
Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni
Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis
Zapachniało, zajaśniało, wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty..." 

Marek Grechuta

Na okoliczność wiosny właściwie powinnam spędzać większość czasu w ogrodzie....trzeba przyciąć hortensje, pograbić trawnik, tak sowicie zasypany żołędziami, wysadzić bratki do donic itp. Tymczasem po krótkiej chwili walki z sekatorem i kilku odciskach na dłoniach, zrzucam rękawice i kieruję swoje kroki w kierunku kuchni. Podziwiając przez okno kwitnące drzewa mirabelki, zagniatam szybko kruche ciasto, kiedy ląduje w lodówce rozglądam się po kuchni w poszukiwaniu owoców mogących nadać mu charakteru. Wybór pada na przejrzałego ananasa i woreczek czerwonych porzeczek, których nadmiar poprzedniego lata zachował się dzięki głębokiemu mrożeniu. Rześki smak ciasta doskonale komponuje się ze świeżością budzącej się za oknem natury. 




Ciasto 



3 szklanki mąki pszennej
6 łyżek cukru pudru
1/4 szklanki lodowatej wody
szczypta soli
200 g zimnego masła
90 g zimnego smalcu w kostce


Nadzienia



500 g czerwonych porzeczek* 
1 świeży ananas
1/3 szklanki cukru
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej

















* poza sezonem można użyć mrożonych, ja tak właśnie zrobiłam wykorzystując zeszłoroczne zbiory, jeśli nie dysponujecie porzeczkami, można zastąpić mrożoną żurawiną lub mieszanką owoców leśnych



Przygotowanie:



1. Do miski przesiewamy mąkę, cukier, sól dodajemy pokrojone w kostkę masło i smalec, mieszany mikserem lub rozcieramy palcami aż powstaną drobne okruchy, następnie dolewamy wodę i mieszany mikserem  lub wyrabiamy szybko dłonią aż ciasto zacznie łączyć się w większe kawałki, zlepiamy całość w kule, dzielimy na pól, spłaszczamy do postaci dysku i wkładamy na ok 1 h do lodówki
2. Ananasa obieramy ze skóry i wszystkich oczek, przekrawamy na 4 części i wykrawamy stwardniały rdzeń, miąższ kroimy w kosteczkę
3. Świeże lub mrożone porzeczki mieszany z pokrojonym ananasem, cukrem i mąką ziemniaczaną
4. Ciasto rozwałkowujemy na prostokąty o wymiarach ok 25/35 cm
5. Formę do ciasta smarujemy masłem i wykładamy jedną z rozwałkowanych cześć, wylepiamy dno i boki na ok 2 cm wysokości, na ciasto wykładamy owoce, z drugiej części ciasta wykrawamy paski  i układamy je na wierzchu tworząc kratkę
6. Ciasto pieczemy ok 50 min w temperaturze 190 stopni, powinno mieć jasnozłoty kolor
7. Przed podaniem oprószamy cukrem  pudrem


Słodycz ananasa równoważy kwaskowatość porzeczki!













sklep Laptopy HP sony asus samsung



Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl

Komentarze

wedelka pisze…
Zapowiada się rewelacyjnie :) Piękne kolory :) Szkoda, że nie mam porzeczek..czekam na świeże :)
Rak chodzi wspak pisze…
Bardzo dziękuję! Ciasto rozeszło się w mig, naprawdę polecam ;)
gin pisze…
Mmm, ależ pysznie wygląda, takie soczyste... Coś wspaniałego :)

Popularne posty z tego bloga

Ekspresowe bułki

Uszczęśliwianie rodziny jedzeniem z samego rana? Mając na to czas to wielka satysfakcja, ale nawet nie dysponując duża dawką leniwego poranka można zaskoczyć domowników chrupiącą bułką na śniadanie, wystarczy dobrze zorganizować się przed pójściem spać, a rano wymknąć się chwilę wcześniej z łóżka, by potem wskoczyć do niego jeszcze na ok 40 minut, później to już trzeba nastawić piekarnik, uruchomić ekspres do kawy i rozprawić się z poranną prasą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takie poranki możemy zafundować sobie właściwie tylko w weekend, warto więc je celebrować i dobrze przygotować śniadanie. Jest jedno "ale", zabawa w domowe wypieki bardzo uzależnia, co więcej może się okazać, że Wasza rodzina nie będzie już chciała wziąć do ust innego pieczywa poza Waszym własnym wypiekiem, i tutaj mamy problem ;) Miłego wypiekania, bułeczki są pyszne. 

Bigos staropolski

"...W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną..." *   nie tylko u Mickiewicza bigos staropolski zasłużył sobie na pochwały. W literaturze wspominają go również Tadeusz Boy-Żeleński i Wincenty Pol. Mimo iż istnieje wiele sposobów przyrządzania tej potrawy to w zasadzie wszystkie opierają się na tych samych składnikach, różni je jedynie kolejność ich dodawania i dodatki. Co zatem dodajemy do bigosy, żeby jego smak był miażdżący? Jak przygotować bigos idealny? Jest kilka tajemnic, podpytajcie starszych w rodzinie. Ja znawczynią tej potrawy nie jestem, ale studiując kilkanaście przepisów, czytając kilka dobrych książek, wyprodukowałam pewnej nocy w swojej kuchni całkiem dobry bigos, z którego recepturą zamierzam się z Wami podzielić. Zasada pierwsza mówi, że z dobrego bigosu, po nałożeniu na talerz nie powinna wypływać woda, a jednocześnie bigosu staropolskiego nie przygotowuje się z zasmażką.    Potrawa po przyrządzeniu powi

Schab faszerowany białą kiełbasą

Macie takie oto doświadczenia: kupiliście właśnie wędlinę, schowaliście do lodówki, a już następnego dnia nie wiadomo skąd na talerzyku pojawiła się woda, a plasterki wędliny stały się śliskie....jeśli macie dość nudnych i jednakowych w smaku wędlin, o niewiadomym składzie i dziwnej konsystencji, to zachęcam Was do przygotowania wędlin w domowych warunkach. Macie wtedy pełną kontrole nad jakością mięsa oraz ilością dodanych przypraw, takie wędliny długo zachowują świeżość, a smak jest bardzo swojski. Poniższa propozycja doskonale odnajdzie się w towarzystwie jajek z sosem tatarskim na wielkanocnym stole.