Tajowie przybyli na ziemie, które dzisiaj zajmują , z południkowo-zachodnich Chin. Początkowo osiedlali się na północy, stopniowo migrując na południe i zakładając miasta, którym nadawali poetycko brzmiące nazwy: Sukhotaj (Świt Szczęścia), Ajutthaja (Niezdobyta), Bangkok (Miasto Dzikich Śliwek) zwany też Miastem Aniołów - Krung Thep. Sztuka kulinarna rozwijała się tutaj w długim procesie przyswajania różnorodnych wpływów, począwszy od chińskich, co jest zrozumiałe ze względu na historyczne i kulturowe powiązania tych krajów, po arabskie i hinduskie. To właśnie o tamtejszych kupców Tajowie przejęli sposób wykorzystywania suszonych przypraw - kolendry, kuminu, gałki muszkatołowej, goździków czy kurkumy. Kuchnia tajska jest uważana za jedna z najciekawszych, być może przyczynił się do tego fakt przywiezienia przez Portugalczyków na Wschód, ostrej papryczki chilli pochodzącej z Peru. Łącząc ją finezyjnie z innymi składnikami, Tajowie stworzyli jedyne w swoim rodzaju dania, o wydawałoby się czasami, wykluczających się smakach. Wpływy kuchni hinduskiej uwidaczniają się najbardziej jeśli porównamy różnorodne pikantne pasty, tak chętnie stosowane w Tajlandii, oraz masale - sypkie mieszanki przypraw z południowych Indii. W obu kuchniach niezmiennie dominują trzy składniki : mleko kokosowe, chilli i kolendra. Gotowanie to przyjemność, wynikająca także z odkrywania nowych smaków i aromatów - zapraszam zatem na iście tajską zupę.
Składniki na 4 porcje
6 podudzi kurczaka
1 por
3 czerwone papryki
1 mała papryczka chilli
kawałek świeżego imbiru ok 1 cm
puszka mleka kokosowego
2 łyżki czerwonej pasy curry
1,5 l bulionu z kurczaka
sok z 1/2 limonki
pęczek kolendry
3 łyżki sproszkowanego curry
3 suszone liście kafiru (opcjonalnie)
sól
oliwa z oliwek
1. Kawałki kurczaka myjemy i gotujemy w bulionie ok 40 minut, na średnim ogniu, dorzucamy liście kafiru, jeśli ich używamy, mięso powinno się rozpadać, kiedy na wierzchu zaczną pojawiać się szumowiny zbieramy je łyżką cedzakową
2. Papryki przekrawany na pół, wykrawamy gniazda nasienne i kroimy w paseczki, chilli przekrawamy na pół, wyłuskujemy nasiona i siekamy drobniutko
3. Jasną część pora siekamy w cieniuteńkie plasterki
4. Imbir obieramy za pomocą łyżeczki i ścieramy na tarce o najdrobniejszych oczkach
5. W rondlu na rozgrzanej oliwie z oliwek podsmażamy imbir, pora, chilli i paprykę, warzywa powinny zmięknąć, dodajemy czerwoną pastę curry, chwile podsmażamy
6. Ugotowane mięso wyjmujemy z bulionu, obieramy z kości, chrząstek i skóry, rwiemy mięso na kawałeczki
7. Do bulionu dodajemy podsmażone warzywa i kawałki kurczaka, dolewamy mleko kokosowe i całość doprawiamy curry, solą i sokiem z limonki, usuwamy liście kafiru
8. Podajemy z posiekaną kolendrą i dowolnym pieczywem
Składniki na 4 porcje
Czas przygotowania: 60 min
6 podudzi kurczaka
1 por
3 czerwone papryki
1 mała papryczka chilli
kawałek świeżego imbiru ok 1 cm
puszka mleka kokosowego
2 łyżki czerwonej pasy curry
1,5 l bulionu z kurczaka
sok z 1/2 limonki
pęczek kolendry
3 łyżki sproszkowanego curry
3 suszone liście kafiru (opcjonalnie)
sól
oliwa z oliwek
Przygotowanie:
1. Kawałki kurczaka myjemy i gotujemy w bulionie ok 40 minut, na średnim ogniu, dorzucamy liście kafiru, jeśli ich używamy, mięso powinno się rozpadać, kiedy na wierzchu zaczną pojawiać się szumowiny zbieramy je łyżką cedzakową
2. Papryki przekrawany na pół, wykrawamy gniazda nasienne i kroimy w paseczki, chilli przekrawamy na pół, wyłuskujemy nasiona i siekamy drobniutko
3. Jasną część pora siekamy w cieniuteńkie plasterki
4. Imbir obieramy za pomocą łyżeczki i ścieramy na tarce o najdrobniejszych oczkach
5. W rondlu na rozgrzanej oliwie z oliwek podsmażamy imbir, pora, chilli i paprykę, warzywa powinny zmięknąć, dodajemy czerwoną pastę curry, chwile podsmażamy
6. Ugotowane mięso wyjmujemy z bulionu, obieramy z kości, chrząstek i skóry, rwiemy mięso na kawałeczki
7. Do bulionu dodajemy podsmażone warzywa i kawałki kurczaka, dolewamy mleko kokosowe i całość doprawiamy curry, solą i sokiem z limonki, usuwamy liście kafiru
8. Podajemy z posiekaną kolendrą i dowolnym pieczywem
Bardzo rozgrzewająca zupa!



Komentarze