Przejdź do głównej zawartości

Bulion z pieczonej kaczki z grzybami

Wraz z nadejściem jesiennej aury nabieram ochoty na gotowanie zupy, a buliony są ich podstawą i kwintesencją smaku. Przygotowanie dobrego wywaru z mięsa wymaga kilku godzin, ale nie angażuje naszego czasu, robi się sam, a nasze zadanie ogranicza się do pilnowania by nie gotował się za mocno i upajaniem się zapachem tak mocno kojarzonym z dzieciństwem. W mojej głowie po dziś dzień zarejestrowane są obrazy i zapachy domu rodzinnego. Szczególnie mocno zapamiętałam mieszkanie w starej kamienicy w centrum miasta, może dlatego, że mając kilka lat odbieramy i zapamiętujemy najwięcej bodźców. Pamiętam kuchnię na końcu długiego, ciemnego korytarza, z dużym jasnym oknem, z którego często obserwowałam podwórko, wysoką kuchenkę na której co niedzielę rano gotował się rosół i piec z ciemno-fioletowych kafli, przy którym na białym drewnianym krześle suszył się domowej roboty makaron. Będąc dzieckiem nie wiedziałam dlaczego w niedzielę dom pachniał zawsze tak samo, dziś wiem, że był to zapach wolno gotującego się bulionu, który pięknie kontrastował z zapachem wszechogarniającej jesieni.




























Składniki na 4-5 porcji
Czas przygotowania: 2 h 45 min


Składniki


1 kg części kaczki (skrzydełka, nóżki, ewentualnie korpus)*
150 g grzybów*
1 łyżka startego imbiru
2 szklanki soku pomarańczowego
2 łyżki miodu
3 łyżki sosu sojowego
1 laska cynamonu
5 goździków
1 rozgnieciony ząbek czosnku
1/2 łyżeczki płatków chili
200 g chińskiego makaronu mein
sól

*można użyć również upieczoneych resztek mięsa lub smaego korpusu, z poprzedniego dnia, wtedy pomijamy cały proces pieczenia
*mogą to być grzyby świeże, mrożone lub suszone


Przygotowanie:



1.Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, kawałki kaczki układamy na papierze do pieczenia na dużej blaszce, oprószamy solą, przykrywamy folią i wstawiamy do pieca na 1 godzinę
2. Po tym czasie zlewamy do miseczki cały tłuszcz jaki wytopił się podczas pieczenia, nie będziemy go wykorzystywać w bulionie, ale możecie zastosować go do podsmażenia
3. Kawałki kaczki nacieramy świeżo startym imbirem i zalewamy sokiem pomarańczowym, wstawiamy ponownie do pieca na kolejną godzinę, w czasie pieczenie obracamy kawałki mięsa, żeby ładnie zrumieniły się ze wszystkich stron, w połowie czasu pieczenia smarujemy mięso miodem
4. Grzyby - jeśli używamy grzybów świeżych to oczyszczamy je, kroimy i układamy na blaszce do pieczenia, pieczemy ok 30 minut, odstawiamy. Jeśli używacie grzybów mrożonych pieczemy bezpośrednio, natomiast grzyby suszone należy namoczyć w wodzie przez ok 15 minut, następnie gotować w bulionie z upieczoną kaczką przez ok 30 minut
5. Upieczone mięso wkładamy do rondla, zalewamy wodą na tyle żeby przykryć mięso, dodajemy goździki, laskę cynamonu, sos sojowy, chili, czosnek, stawiamy na gaz i zagotowujemy, zmniejszamy ogień i gotujemy ok 45 minut, bulion musi lekko bulgotać, jeśli używamy suszonych grzybów dodajemy je do bulionu na 30 minut przed końcem gotowania, grzyby upieczone (świeże lub mrożone) wykładamy dopiero na talerzach
6. Bulion przecedzamy prze gęste sito, mięso obieramy z kości, gotujemy makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu (czyli 3 minuty)
7. Do miseczki wkładamy makaron, grzyby i obrane mięso z kaczki, zalewamy gorącym bulionem


Lekko azjatyckie danie, o rozgrzewających właściwościach i głębokim smaku! 








sklep Laptopy HP sony asus samsung



Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ekspresowe bułki

Uszczęśliwianie rodziny jedzeniem z samego rana? Mając na to czas to wielka satysfakcja, ale nawet nie dysponując duża dawką leniwego poranka można zaskoczyć domowników chrupiącą bułką na śniadanie, wystarczy dobrze zorganizować się przed pójściem spać, a rano wymknąć się chwilę wcześniej z łóżka, by potem wskoczyć do niego jeszcze na ok 40 minut, później to już trzeba nastawić piekarnik, uruchomić ekspres do kawy i rozprawić się z poranną prasą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takie poranki możemy zafundować sobie właściwie tylko w weekend, warto więc je celebrować i dobrze przygotować śniadanie. Jest jedno "ale", zabawa w domowe wypieki bardzo uzależnia, co więcej może się okazać, że Wasza rodzina nie będzie już chciała wziąć do ust innego pieczywa poza Waszym własnym wypiekiem, i tutaj mamy problem ;) Miłego wypiekania, bułeczki są pyszne. 

Bigos staropolski

"...W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną..." *   nie tylko u Mickiewicza bigos staropolski zasłużył sobie na pochwały. W literaturze wspominają go również Tadeusz Boy-Żeleński i Wincenty Pol. Mimo iż istnieje wiele sposobów przyrządzania tej potrawy to w zasadzie wszystkie opierają się na tych samych składnikach, różni je jedynie kolejność ich dodawania i dodatki. Co zatem dodajemy do bigosy, żeby jego smak był miażdżący? Jak przygotować bigos idealny? Jest kilka tajemnic, podpytajcie starszych w rodzinie. Ja znawczynią tej potrawy nie jestem, ale studiując kilkanaście przepisów, czytając kilka dobrych książek, wyprodukowałam pewnej nocy w swojej kuchni całkiem dobry bigos, z którego recepturą zamierzam się z Wami podzielić. Zasada pierwsza mówi, że z dobrego bigosu, po nałożeniu na talerz nie powinna wypływać woda, a jednocześnie bigosu staropolskiego nie przygotowuje się z zasmażką.    Potrawa po przyrządzeniu powi

Schab faszerowany białą kiełbasą

Macie takie oto doświadczenia: kupiliście właśnie wędlinę, schowaliście do lodówki, a już następnego dnia nie wiadomo skąd na talerzyku pojawiła się woda, a plasterki wędliny stały się śliskie....jeśli macie dość nudnych i jednakowych w smaku wędlin, o niewiadomym składzie i dziwnej konsystencji, to zachęcam Was do przygotowania wędlin w domowych warunkach. Macie wtedy pełną kontrole nad jakością mięsa oraz ilością dodanych przypraw, takie wędliny długo zachowują świeżość, a smak jest bardzo swojski. Poniższa propozycja doskonale odnajdzie się w towarzystwie jajek z sosem tatarskim na wielkanocnym stole.