Przejdź do głównej zawartości

Pierś kaczki z porto i figami

Pierś kaczki są jednym z moich ulubionych rodzajów mięs, najchętniej przyrządzam je na jesienne przyjęcia, może dlatego, że mocno kojarzą mi się z rudym płomieniem tańczącym w kominku i długimi wieczorami. Tego rodzaju mięso nie pochłania dużo czasu w przygotowaniu, choć wymaga przestrzegania pewnych zasad żeby mogło zachwycić naszych gości. Mięso kaczki musi być soczyste, a co najważniejsze różowe w środku, aby sprostać tym oczekiwaniom mięso musi mieć temperaturę pokojową, smażymy piersi zawsze od strony skóry, którą wcześniej nacinamy, nie kroimy kaczki zaraz po upieczeniu, mięso musi chwilę odpocząć inaczej wypłynie z niego cały sok. Kaczka łączy się smakowo z różnorodnymi dodatkami, dla mnie osobiście ten gatunek mięsa najlepiej harmonizuje z owocami, świetnie współgra z jabłkami, pomarańczami, śliwkami, lub jak w tej wersji ze słodkimi, jesiennymi figami, a do tego gęsty, aksamitny sos winny.





























Składniki na 6 porcji

Czas przygotowania: 45 min



6 piersi kaczki
500 ml wina porto
10 listków bazylii
3 łyżki masła
8 świeżych fig
125 ml wytrawnego wina
500 ml bulionu
sól, pieprz
500 g świeżej zielonej fasolki szparagowej



Przygotowanie:




1. Za pomocą ostrego noża nacinamy w kratkę skórę, uprzednio umytej i dobrze osuszonej piersi kaczki, uważamy żeby nie przekroić mięsa, to bardzo ważne, piersi skrapiamy 3 łyżkami porto, solimy, pieprzymy, posypujemy posiekanymi listkami bazylii, przyciskamy je do mięsa, odstawiamy na 30 min w temperaturze pokojowej
2. W międzyczasie wlewamy pozostałe wino porto do rondla, zagotowujemy i redukujemy płyn do 1/4 szklanki, odstawiamy
3. Na dużej patelni na średnim ogniu rozgrzewamy masło, dodajemy przekrojone na ćwiartki figi i smażymy ok 2 min z każdej strony, aż lekko się przyrumienią i zmiękną, odstawiamy i utrzymujemy w cieple
4. Fasolka - myjemy i odcinamy ogonki, zagotowujemy osoloną wodę i gotujemy fasolkę al dente, bez przykrycia bo straci kolor, odcedzamy
5. Piersi kaczki smażymy na tłuszczu po smażeniu fig, układamy piersi najpierw skórą do dołu, smażymy 4 minuty, skóra powinna być ciemno brązowa i chrupiąca, obracamy i smażymy z drugiej strony 2 minuty, wstawiamy w żaroodpornym naczyniu do nagrzanego do 150 stopni piekarnika na 10 minut
6. Powstały ze smażenia kaczki tłuszcz odlewamy do miseczki, na patelnię wlewamy wino, zagotowujemy i gotujemy ok 5 minut, aż płyn zredukuje się do 2 łyżek, z wierzchu płynu jaki zebraliśmy do miseczki zbieramy jak najwięcej tłuszczu, pozostały płyn wlewamy do wina na patelnię, dodajemy bulion i redukujemy całość do 1/4 szklanki, dolewamy zredukowane wcześniej porto i figi
7. Piersi kaczki kroimy na plasterki, polewamy sosem z figami, podajemy z ugotowana fasolką


Wykwintne i niezbyt skomplikowane danie na jesienne przyjęcie!







sklep Laptopy HP sony asus samsung



Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl

Komentarze

Anonimowy pisze…
1/4 szklanki to 125 ml więc jak zredukować porto z 125 ml do 1/4 szklanki?
Rak chodzi wspak pisze…
Pragnę nadmienić że 125 ml to 1/2 szklanki, nie będzie więc problemu z redukcją. Pozdrawiam ;)

Popularne posty z tego bloga

Ekspresowe bułki

Uszczęśliwianie rodziny jedzeniem z samego rana? Mając na to czas to wielka satysfakcja, ale nawet nie dysponując duża dawką leniwego poranka można zaskoczyć domowników chrupiącą bułką na śniadanie, wystarczy dobrze zorganizować się przed pójściem spać, a rano wymknąć się chwilę wcześniej z łóżka, by potem wskoczyć do niego jeszcze na ok 40 minut, później to już trzeba nastawić piekarnik, uruchomić ekspres do kawy i rozprawić się z poranną prasą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takie poranki możemy zafundować sobie właściwie tylko w weekend, warto więc je celebrować i dobrze przygotować śniadanie. Jest jedno "ale", zabawa w domowe wypieki bardzo uzależnia, co więcej może się okazać, że Wasza rodzina nie będzie już chciała wziąć do ust innego pieczywa poza Waszym własnym wypiekiem, i tutaj mamy problem ;) Miłego wypiekania, bułeczki są pyszne. 

Schab faszerowany białą kiełbasą

Macie takie oto doświadczenia: kupiliście właśnie wędlinę, schowaliście do lodówki, a już następnego dnia nie wiadomo skąd na talerzyku pojawiła się woda, a plasterki wędliny stały się śliskie....jeśli macie dość nudnych i jednakowych w smaku wędlin, o niewiadomym składzie i dziwnej konsystencji, to zachęcam Was do przygotowania wędlin w domowych warunkach. Macie wtedy pełną kontrole nad jakością mięsa oraz ilością dodanych przypraw, takie wędliny długo zachowują świeżość, a smak jest bardzo swojski. Poniższa propozycja doskonale odnajdzie się w towarzystwie jajek z sosem tatarskim na wielkanocnym stole.

Bigos staropolski

"...W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną..." *   nie tylko u Mickiewicza bigos staropolski zasłużył sobie na pochwały. W literaturze wspominają go również Tadeusz Boy-Żeleński i Wincenty Pol. Mimo iż istnieje wiele sposobów przyrządzania tej potrawy to w zasadzie wszystkie opierają się na tych samych składnikach, różni je jedynie kolejność ich dodawania i dodatki. Co zatem dodajemy do bigosy, żeby jego smak był miażdżący? Jak przygotować bigos idealny? Jest kilka tajemnic, podpytajcie starszych w rodzinie. Ja znawczynią tej potrawy nie jestem, ale studiując kilkanaście przepisów, czytając kilka dobrych książek, wyprodukowałam pewnej nocy w swojej kuchni całkiem dobry bigos, z którego recepturą zamierzam się z Wami podzielić. Zasada pierwsza mówi, że z dobrego bigosu, po nałożeniu na talerz nie powinna wypływać woda, a jednocześnie bigosu staropolskiego nie przygotowuje się z zasmażką.    Potrawa po przyrządzeniu powi