Przejdź do głównej zawartości

Muffinki czekoladowe





Pada, jest chłodno i ponuro, mój wzrok kieruję w stronę zakurzonego gramofonu, przecieram ręką wieko, "His master's voice" znak firmowy, RCA Records, wyjmuję jedną z błyszczących płyt winylowych, wybór pada na Erica Claptona, dzisiejsza aura wprawiła mnie w melancholijny nastrój. Wychodzę na werandę, siadam na starym, bujanym fotelu, lekko trzeszczy...otulam się kocem, chowając pod niego bose stopy. W dłoniach trzymam gorący kubek  wywaru ziaren czarnych, unosząca się z niego para ociepla przyjemnie moją twarz, wdycham zapach aromatycznej, ulubionej kawy. Przyglądam się kroplom deszczu spadającym na przywiędłe kwiaty malwy, uchylona furtka do ogrodu porusza się lekko na wietrze wydając co chwilę  skrzypiący dźwięk, który miesza się z muzyką dobiegającą przez uchylone okno salonu. Sięgam do wiklinowego koszyczka i wyjmuję jedną z jeszcze ciepłych muffinek, palce mam ubrudzone od lepkiej czekolady wypływającej z babeczki, jest cudownie puszysta i wilgotna, zamykam oczy i czuję jak w mojej głowie zaczynają szaleć endorfiny. Duża dawka czekolady i mocna kawa z obrobioną spienionego mleka zawsze poprawia nastrój. 



Składniki na 12 sztuk

Czas przygotowania 15 min + 25 min pieczenie



3 bardzo dojrzałe banany


125 ml oleju roślinnego
2 jaja
100 g jasnego cukru trzcinowego
225 g mąki pszennej
3 łyżki dobrej jakości kakao
1 łyżeczka sody oczyszczonej


Przygotowanie:

1. Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni, foremki na muffinki wykładamy papilotkami
2. Do miski miksera wrzucamy banany i miażdżymy, dolewamy olej i miksujemy, dodajemy 2 jaja i cukier
3. Do osobnej miski przesiewamy mąkę, kakao i sodę, mieszamy i dosypujemy do masy bananowej, miksujemy pulsacyjne 2-3 razy, nie mieszamy ciasta na muffinki zbyt dokładnie bo stracą swoją puszystość
4. Grudkowata masę wykładamy do papilotek, wstawiamy do piekarnika na 25 minut

Muffiny można przygotować dzień wcześniej i przechowywać w hermetycznym pojemniku, przełożone papierem do pieczenia. Możecie je jedynie podgrzać przed podaniem ok 5-8 minut w gorącym piekarniku. 

Na poprawę nastroju nie ma nic lepszego niż czekolada!






Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl

Komentarze

Uwielbiam mocno czekoladowe muffiny, wyglądają super!:)
posmakujto! pisze…
Pycha! Świetne muffiny! :)
flurkowakuchnia pisze…
Mniam mniam, aż ślinka cieknie :)
Nominowałam Twój blog do zabawy Liebster Blog więcej info http://flurkowekucharzenie.blogspot.com/2013/06/liebster-blog.html

Popularne posty z tego bloga

Ekspresowe bułki

Uszczęśliwianie rodziny jedzeniem z samego rana? Mając na to czas to wielka satysfakcja, ale nawet nie dysponując duża dawką leniwego poranka można zaskoczyć domowników chrupiącą bułką na śniadanie, wystarczy dobrze zorganizować się przed pójściem spać, a rano wymknąć się chwilę wcześniej z łóżka, by potem wskoczyć do niego jeszcze na ok 40 minut, później to już trzeba nastawić piekarnik, uruchomić ekspres do kawy i rozprawić się z poranną prasą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takie poranki możemy zafundować sobie właściwie tylko w weekend, warto więc je celebrować i dobrze przygotować śniadanie. Jest jedno "ale", zabawa w domowe wypieki bardzo uzależnia, co więcej może się okazać, że Wasza rodzina nie będzie już chciała wziąć do ust innego pieczywa poza Waszym własnym wypiekiem, i tutaj mamy problem ;) Miłego wypiekania, bułeczki są pyszne. 

Bigos staropolski

"...W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną..." *   nie tylko u Mickiewicza bigos staropolski zasłużył sobie na pochwały. W literaturze wspominają go również Tadeusz Boy-Żeleński i Wincenty Pol. Mimo iż istnieje wiele sposobów przyrządzania tej potrawy to w zasadzie wszystkie opierają się na tych samych składnikach, różni je jedynie kolejność ich dodawania i dodatki. Co zatem dodajemy do bigosy, żeby jego smak był miażdżący? Jak przygotować bigos idealny? Jest kilka tajemnic, podpytajcie starszych w rodzinie. Ja znawczynią tej potrawy nie jestem, ale studiując kilkanaście przepisów, czytając kilka dobrych książek, wyprodukowałam pewnej nocy w swojej kuchni całkiem dobry bigos, z którego recepturą zamierzam się z Wami podzielić. Zasada pierwsza mówi, że z dobrego bigosu, po nałożeniu na talerz nie powinna wypływać woda, a jednocześnie bigosu staropolskiego nie przygotowuje się z zasmażką.    Potrawa po przyrządzeniu powi

Schab faszerowany białą kiełbasą

Macie takie oto doświadczenia: kupiliście właśnie wędlinę, schowaliście do lodówki, a już następnego dnia nie wiadomo skąd na talerzyku pojawiła się woda, a plasterki wędliny stały się śliskie....jeśli macie dość nudnych i jednakowych w smaku wędlin, o niewiadomym składzie i dziwnej konsystencji, to zachęcam Was do przygotowania wędlin w domowych warunkach. Macie wtedy pełną kontrole nad jakością mięsa oraz ilością dodanych przypraw, takie wędliny długo zachowują świeżość, a smak jest bardzo swojski. Poniższa propozycja doskonale odnajdzie się w towarzystwie jajek z sosem tatarskim na wielkanocnym stole.