Przejdź do głównej zawartości

Cebulowe bagietki z ziołową salsą





Co jadacie na śniadanie? ja mam w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów.  Kiedy nie biegniecie do pracy i macie trochę czasu, może w jakiś leniwy weekend, wykorzystajcie ten czas na przygotowanie sobie uczty kulinarnej, zapewniam, że wprowadzi Was to w miły nastrój na cały dzień. Moja dzisiejsza propozycja to cebulowe bagietki, z pomidorowo-ziołową salsą, pod pierzynka z rukoli i ziół, polaną fantazyjnie stopionym serem camembert. Ja upiekłam bagietki sama, ale możecie dać sobie "fory" i kupić dobre, gotowe bagietki. UWAGA, ze względu na bogaty skład, bagietki mają bardzo wyrazisty smak.















Składniki na 2-3 osób:

Ciasto na bagietki:

400 g mąki pszennej
1 łyżeczka drożdży instant
1 łyżeczka oliwy z oliwek
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli
1 i  1/3 szklanki letniej wody

Farsz:

10 szt szalotek
1 i 1/2 szklanki octu balsamicznego
1/2 szklanki czerwonego wina wytrawnego
łyżka masła
4 łyżki cukru
garść kaparów
garść suszonych pomidorów
garść bazylii
oliwa extra vergine
2 serki camembert
rukola, mięta, szczypiorek
sok z cytryny
sól, pieprz

Przygotowanie:

1. W robocie kuchennym , wyposażonym w hak do wyrabiani ciasta, mieszamy wszystkie składniki ciasta na bagietki. Jeśli nie mamy robota, możemy wyrabiać ciasto w misce. Wyrobione, dość kleiste ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na całą noc.
2. Rano ciasto powinno podwoić objętość, uwaga będzie bardzo klejące, wyrzucamy je na ściereczkę wysypaną uprzednio mąką i otrębami i formując kulę odstawiamy do ponownego wyrośnięcia w koszyczku na ok 1 godzinę.
 3. Następnie, kroimy ciasto na 4 porcje i formujemy, na natłuszczonej blaszce do pieczenia, długie, dość nierówne paski (bagietka będzie miała w ten sposób domowy wygląd), piekarnik nagrzewamy do 220 stopni, przed włożeniem do piekarnika bagietki posypujemy gruboziarnistą solą, (nie za dużo) i pieczemy ok 20 minut, aż bagietki pięknie się zezłocą. 
4. Marynowane szalotki - tę część możecie przygotować dzień wcześniej, pod warunkiem, że nie zjecie ich do rana bo zapewniam, że są przepyszne. Obieramy dokładnie szalotki, pozostawiamy je w całości. Do rondelka wsypujemy 4-5 łyżek cukru i karmelizujemy go, uwaga nie spalcie cukru bo będzie gorzki. Gdy cukier się rozpuści i będzie miał złota barwę, wrzucamy szalotki i łyżkę masła, chwilę dusimy. Następnie podlewamy octem balsamicznym i winem, gotujemy na niewielkim ogniu, bez przykrycia, przez ok 1 i 1/2 godziny, aż szalotki staną się czarne od sosu, a sam sos zredukuje się tworząc gęsty syrop.
5. Salsa - siekamy drobniutko kapary, suszone pomidory i bazylię, wrzucamy do miski, dodajemy ok 2 łyżek zalewy z kaparów i 2-3 łyżek oliwy z oliwek, sól i pieprz (nie za dużo, kapary i pomidory są słone), mieszamy, powinniśmy uzyskać pastę, jeśli jest za sucha dolejcie oliwy.
6. Upieczone, lub kupione, bagietki przekrawamy i smarujemy slasą, wkładamy do nagrzanego piekarnika i zapiekamy, ok 10 minut, razem z bagietkami na blachę wykładamy całe camemberty, żeby stały się płynne w środku. W międzyczasie podgrzewamy szalotki, żeby syrop się lekko rozpuścił. 
7. W czasie kiedy bagietki się podpiekają, przygotujmy pierzynkę ziołową. Z rukoli odcinamy twarde końcówki, siekamy szczypiorek, garść mięty i bazylii, doprawiamy sokiem z cytryny, solą i pieprzem.
8. Na upieczone bagietki wykładamy marynowane szalotki, układamy ziołowa kołderkę i  polewamy stopionym camembertem (robimy z nim dziurkę i wyciskamy zawartość wprost na bagietki).

Uff... dobrnęliśmy do końca i już możemy cieszyć się naszym śniadaniem - SMACZNEGO!


Durszlak.pl


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ekspresowe bułki

Uszczęśliwianie rodziny jedzeniem z samego rana? Mając na to czas to wielka satysfakcja, ale nawet nie dysponując duża dawką leniwego poranka można zaskoczyć domowników chrupiącą bułką na śniadanie, wystarczy dobrze zorganizować się przed pójściem spać, a rano wymknąć się chwilę wcześniej z łóżka, by potem wskoczyć do niego jeszcze na ok 40 minut, później to już trzeba nastawić piekarnik, uruchomić ekspres do kawy i rozprawić się z poranną prasą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że takie poranki możemy zafundować sobie właściwie tylko w weekend, warto więc je celebrować i dobrze przygotować śniadanie. Jest jedno "ale", zabawa w domowe wypieki bardzo uzależnia, co więcej może się okazać, że Wasza rodzina nie będzie już chciała wziąć do ust innego pieczywa poza Waszym własnym wypiekiem, i tutaj mamy problem ;) Miłego wypiekania, bułeczki są pyszne. 

Bigos staropolski

"...W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną..." *   nie tylko u Mickiewicza bigos staropolski zasłużył sobie na pochwały. W literaturze wspominają go również Tadeusz Boy-Żeleński i Wincenty Pol. Mimo iż istnieje wiele sposobów przyrządzania tej potrawy to w zasadzie wszystkie opierają się na tych samych składnikach, różni je jedynie kolejność ich dodawania i dodatki. Co zatem dodajemy do bigosy, żeby jego smak był miażdżący? Jak przygotować bigos idealny? Jest kilka tajemnic, podpytajcie starszych w rodzinie. Ja znawczynią tej potrawy nie jestem, ale studiując kilkanaście przepisów, czytając kilka dobrych książek, wyprodukowałam pewnej nocy w swojej kuchni całkiem dobry bigos, z którego recepturą zamierzam się z Wami podzielić. Zasada pierwsza mówi, że z dobrego bigosu, po nałożeniu na talerz nie powinna wypływać woda, a jednocześnie bigosu staropolskiego nie przygotowuje się z zasmażką.    Potrawa po przyrządzeniu powi

Schab faszerowany białą kiełbasą

Macie takie oto doświadczenia: kupiliście właśnie wędlinę, schowaliście do lodówki, a już następnego dnia nie wiadomo skąd na talerzyku pojawiła się woda, a plasterki wędliny stały się śliskie....jeśli macie dość nudnych i jednakowych w smaku wędlin, o niewiadomym składzie i dziwnej konsystencji, to zachęcam Was do przygotowania wędlin w domowych warunkach. Macie wtedy pełną kontrole nad jakością mięsa oraz ilością dodanych przypraw, takie wędliny długo zachowują świeżość, a smak jest bardzo swojski. Poniższa propozycja doskonale odnajdzie się w towarzystwie jajek z sosem tatarskim na wielkanocnym stole.