Mogłabym
jadać ciasto rabarbarowe na śniadanie, do południowej kawy i
popołudniowej herbaty, a jeśliby ktoś pytał to i przed snem, po
kryjomu wciągnę chętnie kawałek ;) Rabarbar, inaczej rzewień to
warzywo, które jak żadne inne kojarzy mi się z dzieciństwem, z
ogródkiem babci, z nielubianym kompotem, ale ciasto z tymi
kwaskowatymi łodygami i kruszonką to mój absolutny faworyt. Wersja
na mące migdałowej z płatkami migdałów jest jeszcze pyszniejsza,
koniecznie przygotujcie bo za chwile rabarbaru już nie będzie aż
do następnej wiosny.
Składniki
na formę o śr 25 cm
Czas przygotowania: 70 min
Czas przygotowania: 70 min
1
szklanka cukru
1/2 szklanki miękkiego masła
2 jaja
1 szklanka greckiego jogurtu
1 łyżka starej skórki cytrynowej
1/2 szklanki mąki migdałowej
1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
1 /2 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 mielonego kardamonu
1/4 łyżeczki soli
OK 5-6 łodyg rabarbaru
1/3 szklanki płatków migdałów
1/2 szklanki miękkiego masła
2 jaja
1 szklanka greckiego jogurtu
1 łyżka starej skórki cytrynowej
1/2 szklanki mąki migdałowej
1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
1 /2 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 mielonego kardamonu
1/4 łyżeczki soli
OK 5-6 łodyg rabarbaru
1/3 szklanki płatków migdałów
Przygotowanie:
1.
Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni, formę smarujemy masłem i
wykładamy papierem do pieczenia
2. W
misce miksera ucieramy miękkie masło i cukier, kiedy masa podwoi
objętość dodajemy jajka, jogurt oraz startą skórkę z cytryny
3.
Mąkę migdałową, pszenną, proszek do pieczenia, kardamon i sól
mieszamy w misce, dodajemy w mokrych składników w dwóch turach,
masa może wyglądać na lekko zwarzoną, nie należy się tym
przejmować
4.
Łodygi rabarbaru przycinamy z dwóch stron, nie trzeba obierać
jeśli rabarbar jest młody, kroimy łodygi na kawałki wielkości ok
3 cm
5. Do
formy wykładamy 1/2 części ciasta, układamy połowę pokrojonego
rabarbaru, przykrywamy pozostałą częścią ciasta, na wierzchu
układamy pozostały rabarbar, posypujemy płatkami migdałów
6.
Ciasto pieczemy 50 min, do tzw. suchego patyczka
Komentarze
Łyżeczki?
Łyżki?
Szklanki? :)