Jeśli jeszcze nie jesteście fanami wieprzowiny to obiecuję, że rozkochacie się w niej po skosztowaniu tej kanapki. Po kilku latach doświadczeń z sosami i rodzajami mięsa, już wiem czego oczekuję od sycącej kanapki. Po pierwsze domowa bułka, żadna, nawet najlepsza kupiona nie zastąpi tej magii i zapachu jaki roztacza się w domu podczas pieczenia pieczyw. Po drugie kawałek mięsa dobrej jakości z elementami tłuszczu, porwane, kleiste kawałki mięsa to świetna alternatywa dla burgerów. Po trzecie majonez - najlepszy to ten domowy, bardzo aromatyczny sos pomidorowy, taki długo i wolno gotowany, a na końcu chrupiące warzywa, surówka z dwóch rodzajów kapusty sprawdza się doskonale. No i mamy świetną propozycje imprezową!
Kulinarny blog o prawdziwym jedzeniu. Kuchnie Świata, Kuchnia fusion.