Prawdopodobnie wywodzą się z Belgii, choć zarówno Francuzi jak i Belgowie szczycą się tymi ziemniakami smażonymi w głębokim tłuszczu. W połowie XIX wieku uliczni sprzedawcy smażyli pokrojone ziemniaki w kadziach zawierających gorący tłuszcz. Niektórzy twierdzą, że był to tłuszcz koński, na którym frytki wychodziły najlepiej.
1 kg ziemniaków odmiany Augusta lub Jelly
Składniki na 4-6 porcjiCzas przygotowania: 1-3 godziny moczenie + 30 min smażenie
1 kg ziemniaków odmiany Augusta lub Jelly
ok 2-3 l oleju rzepakowego
Sól
Przygotowanie:
1. Ziemniaki odbieramy i kroimy w plastry o gr 6-12 mm następnie kroimy równe, proste frytki
2. Ziemniaki umieszczamy w dużej misce i zalewamy osoloną wodą, pozostawiamy tak na 1-3 godzin, następnie osuszamy przed smażeniem
3. Do szerokiego rondla wlewamy olej, na wysokość ok 10-13 cm i dobrze rozgrzewamy, wrzucamy frytki partiami, jeśli wrzucicie za dużo to obniży się temperatura oleju i frytki wchłoną go zbyt dużo
4. Frytki smażymy ok 5-6 minut, należy je raz przemieszać
5. Frytki wyjmujemy kiedy są wciąż blade i woskowe, odkładamy na ręcznik papierowy i pozostawiamy ok 5 minut, można nawet do 1 godziny
6. Pierwsze smażenie zabezpiecza frytki przed wchłanianiem oleju, drugie nadaje im chrupkości
7. Przed podaniem wrzucamy frytki ponownie na rozgrzanym olej i smażymy partiami
Komentarze